Reklama

Łukasz Kuchta, którego poznaliśmy w 4. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przekazał bardzo smutne wiadomości. O wszystkim poinformował na swoim Instagramie. Okazało się, że padł ofiarą złodziei i stracił coś bardzo cennego, nad czym tak długo pracował...

Reklama

Zobacz także: Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" imprezowała z przystojniakami z "Hotelu Paradise". Wojtek nie był zazdrosny?!

Łukasz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przekazał smutne wieści

Dzięki udziałowi w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia", Łukasz poznał Oliwię Ciesiółkę, z którą stworzył szczęśliwy związek! Małżeństwo doczekało się już swojego pierwszego dziecka, Franka i tworzy szczęśliwą rodzinę. Udział w eksperymencie TVN7 dał tej parze nie tylko miłość, ale także rozpoznawalność i sławę, a małżeństwo doskonale wykorzystało swoje pięć minut. Oliwia i Łukasz są bardzo aktywni w mediach społecznościowych, na których zgromadzili grono fanów.

Jednak jak się okazało, Łukasz stracił to, nad czym tak długo pracował. Jego konto na Instagramie, które śledziło tysiące fanów zostało zhakowane! Przepadły wszystkie zdjęcia, wspomnienia i na ten moment możemy zobaczyć na nim tylko jedną fotografię. Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zamieścił obszerny post dotyczący ostatnich nieprzyjemnych wydarzeń.

Zapewne wielu z was zauważyło, że moje konto od jakiegoś czasu jest puste. Stało się tak, ponieważ zostało zhakowane. Obudziłem się pewnego dnia zajrzałem na telefon i przeczytałem 3 maile po, których już wiedziałem, że nie jest dobrze. W pierwszym było, że weryfikacja dwuetapowa została wyłączona.
W drugim, że nazwa użytkownika została zmieniona, a w trzecim, że został zmieniony mail. Od razu spróbowałem wejść na insta no i jak zapewne się domyślacie, nie udało mi się - zaczął swój wpis Łukasz.

Łukasz w dalszej części wpisu dodał, że nie klikał w żadne podejrzane linki, a hakerzy mimo tego ominęli wszystkie zabezpieczenia i przejęli jego konto. Szczęście w nieszczęściu, że udało mu się je za jakiś czas odzyskać - chociaż nic na nim nie ma, przynajmniej pozostali obserwatorzy.

Najbardziej zdziwił mnie fakt, że nie byłem sam sobie winien za to, że moje konto zostało zhakowane. Ponieważ w wielu przypadkach ludzie klikają w dziwne linki bądź udostępniają swoje dane myśląc że prosi ich o to sam instagram. A mi po prostu ktoś się na to konto włamał i jakimś sposobem ominął weryfikację dwuetapową. Zapewne zostanie to dla mnie zagadką do końca życia. Cudem jednak udało mi się odzyskać moje konto. Niestety nie zostało na nim nic oprócz Was. - dodał Łukasz.

Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ubolewa, że stracił tak cenną pamiątkę. Przyznał, że w każdy opis i zdjęcie, wkładał mnóstwo serca.

Cieszę się, że udało mi się odzyskać konto, ale jednocześnie pozostał taki smutek, że wszystko co było na nim przepadło, ponieważ w każdy opis pod zdjęciem wkładałem dużo serca i była to naprawdę fajna pamiątka.

Miejmy nadzieję, że Łukasz już nigdy więcej nie doświadczy tak przykrej sytuacji. Zobaczcie cały wpis uczestnika 4. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Trzymamy kciuki za odbudowę konta!

Łukasz Kuchta i Oliwia Ciesiółka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" tworzą zgrane i szczęśliwe małżeństwo. Chętnie pokazują kadry ze swojego życia rodzinnego za pośrednictwem mediów społecznościowych. Teraz jednak Łukasz będzie musiał zacząć wszystko od początku...

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama