Lektor z "Love Island" w rozmowie z Party.pl skomentował zachowanie Adama, Kamila i Mateusza wobec Huberta. Zwycięzca randkowego show Telewizyjnej Czwórki nie ukrywał, że czasami czuł się wykluczony przez "świętą trójcę", jak sami nazywali siebie właśnie Adam, Kamil i Mateusz. Jak ocenia to Lektor? Czy stanął w obronie Huberta?

Reklama

Lektor z "Love Island" o relacji "świętej trójcy" z Hubertem

Siódma edycja "Love Island" zakończyła się w minioną Wielkanoc, ale emocje wokół programu nie opadają. W ostatniej odsłonie randkowego show spore kontrowersje wywoływali Adam, Kamil i Mateusz, którzy mówili o sobie "święta trójca". Do ich paczki nie należał Hubert, który głośno powiedział, że nie podoba się mu zachowanie kolegów, którzy w jednym z odcinków m.in. wymyślili zamianę łóżek w sypialni. Czy zdaniem Lektora z "Love Island" Hubert miał prawo się zdenerwować?

Też bym się wkurzył. Ja całkiem dobrze go rozumiałem- wyznał przed kamerą.

A jak Lektor komentuje relację "świętej trójcy" z Hubertem?

Oni się dobrali we trzech Hubert troszeczkę nie był z ich bajki- powiedział Lektor. (...) Nie uważam też żeby tam chłopkami jakoś stronili od siebie, ale faktycznie we trzech mieli - cała ta święta trójca- miała dobry przelot między sobą, tego przelotu nie mieli z Hubertem- dodał.

Posłuchajcie, co jeszcze powiedział nam Lektor z "Love Island".

Zobacz także: „Love Island 7”: Agata o relacji z Hubertem: „Miałam moment załamania”

Zobacz także
Party.pl
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama