"Love Island": Karolina Gilon w willi: "To nie jest show o przetrwaniu, widzowie śledzą każdy ruch"

W niedzielne popołudnie w mediach społecznościowych pojawiły się informacje, że na plan "Love Island" wybiera się ... Doda. Póki co, nie spotkała się jednak z uczestnikami. Nie oznacza to jednak, że na Wyspie Miłości powiało nudą! Wręcz przeciwnie: widzów zaskoczyła decyzja o tym, że to nie single opuszczą wyspę. Nie zabrakło też mocnego apelu prowadzącej.

"Love Island": Karolina Gilon zaapelowała do uczestników i uczestniczek

W ostatnich dniach w "Love Island" zrobiło się naprawdę gorąco. Najpierw Julia i Ola z "Love Island" zaskoczyły zawziętą kłótnią, która była szeroko komentowana przez internautów, a później okazało się, że Alicja spędziła z Mateuszem noc w kryjówce. Potwierdziły się też doniesienia, że na Wyspę Miłości przyjechała Doda, żywo zainteresowana programem i spięciami między uczestniczkami. Telewidzowie póki co nie zobaczyli wokalistki razem z uczestnikami, byli jednak świadkami innej niespodziewanej sytuacji.

Do rajskiej willi, w której mieszkają uczestniczki i uczestnicy "Love Island 7" wkroczyła prowadząca, Karolina Gilon. Skierowała do islanderów i islanderek mocne słowa.

- Przypominam, że to nie jest show o przetrwaniu, tylko o budowaniu relacji. Pamiętajcie też, że każdy Wasz ruch śledzą widzowie, którzy są bardzo przenikliwi i nie umknie im żadna Wasza nieszczerość - skomentowała Karolina Gilon.

Zobacz także: "Love Island 7": Doda mocno o Alicji, która zaskoczyła wyznaniem po namiętnej nocy z Mateuszem

Podczas spotkania prowadzącej z uczestnikami okazało się, że parę, która opuści wyspę, musieli wybrać ... sami uczestnicy - Ola i Kamil. Wybór padł na Łukasza i Wiki lub Adama i Beatę. Widzowie nie kryli zaniepokojenia - do tej pory willę na Wyspie Miłości opuszczały jedynie te osoby, które nie znalazły pary. Internauci sugerowali też, że fakt, że to Ola wybiera parę, która odpadnie, jeszcze bardziej zniechęci do niej pozostałe dziewczyny.

- Dlaczego znowu Ola?
- A to jest specjalnie zrobione żeby się więcej jadu lało na Olę czy jak?
- Naprawdę produkcja jednak powinna zwrócić uwagę żeby trochę je zastopować względem Oli, bo to jest coraz gorsze

Co ciekawe, komentujący zwrócili też uwagę na fakt, że bezpieczni w programie pozostali na ten moment Alicja i Mateusz. Biorąc pod uwagę ostatnie zachowanie Alicji wobec Oli i innych uczestniczek, internauci nie kryli zdziwienia taką decyzją.

- Może jakieś głosowanie kogo chcemy wyrzucić? ????
- To jest nie do pomyślenia że produkcja w ogóle nie reaguje na zachowanie przede wszystkim Alicji.
- Tak toksycznej uczestniczki nie było jeszcze w żadnej z edycji.

Myślicie, że producenci odniosą się do zdania internautów?

Swój udział w "Love Island" oficjalnie zapowiedziała także Doda. Myślicie, że jej obecność na wyspie wprowadzi jeszcze większe zmiany? To się okaże już w poniedziałek o 21:00 w TV4.

Zobacz także: Doda ma dość linczu Julki na Oli. Chce jechać do "Love Island". Fani: "Doda zrób porządek