"Love Island": Angelina reaguje na plotki dotyczące rozstania z Sashą. Ten komentarz wiele wyjaśnia
Fani od pewnego czasu podejrzewają, że Angelina i Sasha z "Love Island 6" rozstali się. Właśnie pojawił się wymowny komentarz uczestniczki...
Po finale 6. edycji "Love Island" rzeczywistość zaczyna weryfikować związki, które powstały w programie. Fani od pewnego czasu podejrzewają, że relacja Angeliny i Sashy nie przetrwała jednak próby czasu. Uczestniczka wreszcie postanowiła zareagować na krążące w sieci plotki. Ten komentarz nie pozostawia już wątpliwości?
"Love Island": Angelina zareagowała na plotki dotyczące rozstania z Sashą!
Choć od wielkiego finału 6. edycji "Love Island" minęło już kilka tygodni, to jednak widzowie w dalszym ciągu uważnie śledzą losy ulubionych uczestników. Ostatnio internauci martwili się o związek Wero i Kuby z "Love Island" i sugerowali, że ta relacja mogła nie przetrwać. Na szczęście Kuba szybko zdementował te pogłoski.
Nie cichną jednak plotki na temat rzekomego rozstania u innej pary z programu. Fani show od dłuższego czasu zastanawiają się, czy Angelina i Sasha nadal są razem, dlatego co chwilę zasypują ich pytaniami. Angelina w końcu postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Na profilu uczestniczki "Love Island" pojawiło się zdjęcie z wymownym podpisem. Czyżby w ten sposób chciała przekazać, że jest już wolna?
- Ważna informacja dla przyszłego męża: chcę mieć dużego i małego pieska w domu - napisała, publikując zdjęcie, na którym głaska figurkę pieska.
Zobacz także: "Love Island 6": Sara pokazała swoje zdjęcie przed zrzuceniem kilogramów i operacją nosa! Poznalibyście?
To jednak nie koniec! Angelina na swoim InstaStories wróciła także pamięcią do sprzeczki z Sashą, którą mieliśmy okazję oglądać w programie.
- Mam czasami takie wrażenie, że oboje mówimy po Polsku, ale w dwóch różnych językach - mówiła wówczas w programie.
Tym razem z kolei stwierdziła, że filmik jest odpowiedzią na liczne pytania widzów. Czy tym samym zasugerowała, że nie znalazła z Sashą wspólnego języka? Choć nie powiedziała tego wprost, wszystko jednak na to wskazuje...