Angela i Arsen w programie "Love Island" zaszli bardzo daleko - byli w najlepszej piątce, jednak tuż przed finałem, głosami widzów, musieli opuścić show. Para pożegnała się z Wyspą Miłości, jednak zadeklarowała, że będzie pielęgnować swój związek. Ale w najnowszym wywiadzie, którego udzielili dla jednego z portali internetowych przyznali, że za chwilę się rozstają! Dlaczego?

Reklama

Zobacz także: "Love Island": Caroline i Mateusz komentują swoją wygraną! To na co chcą przeznaczyć całe 100 tysięcy robi wrażenie

"Love Island 3": Angela i Arsen muszą się rozstać. Dlaczego?

Pomiędzy Angelą a Arsenem od razu zaiskrzyło. Chociaż początkowo chłopak wybrał Anię, to jednak Angela szybko zawróciła mu w głowie. Na Wyspie Miłości byli jak papużki nierozłączki, a Angela nawet przygotowała dla swojego wybranka imprezę urodzinową. Niestety, ich przygoda w "Love Island" zakończyła się tuż przed finałem. Widzowie stwierdzili, że to właśnie ta para ma najmniejsze szanse na prawdziwą miłość.

Angela i Arsen po wyjściu z willi zapewnili jednak, że świetnie się dogadują i zamierzają pielęgnować swoją relację.

- Mamy podobny punkt widzenia na wiele spraw jak i podejścia do życia. Naprawdę dobrze się dogadujemy! [...] Dziś wracamy do rzeczywistości gdzie każdy będzie zajmował się tym w czym jest najlepszy! Będziemy łączyć nasze dwa niezwykłe światy. Czujemy, że nasza relacja nie zwalnia tempa, a to najlepsza wygrana ???? - napisał w swoim ostatnim poście na Instagramie Arsen.

Z kolei w ostatnim wywiadzie dla portalu Pomponik.pl, którego udzielili Angela i Arsen dowiedzieliśmy się, że za chwilę czeka ich rozstanie! Na szczęście nie chodzi o zakończenie ich relacji, a jedynie o wyjazd Arsena. To będzie ich pierwsza dłuższa rozłąka, bo chłopak wyjeżdża na kilka tygodni.

Zobacz także

- Będę na zgrupowaniu kadry narodowej. Po powrocie zaprosiłem już Angelę do siebie do Warszawy. Będziemy chcieli spędzić ze sobą trochę czasu. Jednocześnie zobaczymy, jak będą nasze dwa światy rezonować. Nie wiemy, jak to będzie wyglądało. [...] Teraz pojawią się problemy i obowiązki - powiedział Arsen w rozmowie z Pomponikiem.

- Jednak trzymamy sami za siebie kciuki. Myślę, że to jest początek fajnej przygody - dodała Angela.

Trzymamy zatem mocno kciuki za związek Angeli i Arsena! Mamy nadzieję, że dłuższa rozłąka tylko umocni ich relację.

Mat. prasowe

A Wy, jak uważacie? Myślicie, że uda im się stworzyć szczęśliwy związek na długie lata?

Mat. prasowe
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama