"Love Island 7": Mateusz szybko zapomniał o Alicji. Fani: "Żałosne to trochę"
Internauci są zszokowani wydarzeniami w "Love Island 7". Wszystko wskazuje na to, że Mateusz nie zamierza próżnować po odejściu Alicji, choć dopiero co gorzko płakał po jej odejściu.
Opuszczenie programu przez Alicję całkowicie zmieniło bieg wydarzeń w willi "Love Island 7". Ku zaskoczeniu uczestników oraz widzów, Mateusz, który jeszcze przed chwilą był załamany odejściem swojej programowej partnerki, całkiem nieźle się bawi - w towarzystwie innych Islanderek. Po ostatnim odcinku w sieci zawrzało.
"Love Island 7": Mateusz już się pocieszył po odejściu Alicji?
Nie bez powodu mówi się, że siódma edycja hitowego show to jedna z najgorętszych odsłon. Wszystko przez barwnych uczestników oraz zaskakujące wydarzenia, jakie mają miejsce w "Love Island 7". Ostatnio na Wyspie Miłości nie brakuje kłótni, łez i niespodziewanych zwrotów akcji. Tych nie brakowało także w minionym odcinku, w którym Jagoda zaskoczyła decyzją i opuściła "Love Island 7". W ostatnim czasie uczestnicy musieli się także pogodzić z odejściem Alicji. Wówczas wydawać by się mogło, że taki obrót spraw najbardziej dotknie Mateusza, który tworzył z nią relację. I choć dopiero co chłopak gorzko płakał po odejściu Alicji, to jednak szybko postanowił mocno czerpać korzyści z życia singla!
Zobacz także: "Love Island 7": Doda zastąpi Karolinę Gilon w programie? Zabrała głos
Tuż po odejściu ALicji z "Love Island 7" Mateusz uznał, że chce poznać wszystkie dziewczyny. W kręgu jego zainteresowań znalazła się Agata, Beata i Agnieszka. Tymczasem produkcja ułatwiła mu przełamanie lodów za sprawą kolejnej zabawy na Wyspie Miłości. W czasie zabawnej gry z balonem wyszło, że Mateusza chciałaby poznać także Ola, która spełniając swoją fantazję, namiętnie go pocałowała. Uczestnik nie protestował, a tuż po zabawie przyznał, że życie singla na Wyspie Miłości jest szalone.
Zobacz także: "Love Island 7": Alicja przytłoczona rozmową z Karoliną Gilon: "Dobijasz mnie trochę"
Fani programu "Love Island" nie ukrywają, że są rozczarowani postawą Mateusza po odejściu Alicji:
- Po tym wszystkim, co ich łączyło mega nie w porządku się zachowuje, szybko mu przeszło, jeszcze wczoraj mówił do Adama, że dalej mu mega na niej zależy a tu całowanie się, fantazje o sexie z Agatą ????
- Szkoda Alicji, że Mati okazał się takim dup*iem. Ona miała rację i właściwie odczytywała te sygnały, że on ją olewa. One niestety były prawdziwe i teraz to już widać gołym okiem
- Żałosne to trochę, mi też było wstyd na to patrzeć.
- Oh Mateuszku… byle do finału prawda? ???? Wydawałeś się spoko… ale dobrze grasz ???? Wczoraj płacz… sztuczny - grzmią fani.
A Wy, co myślicie o tej sytuacji?