Ania z "Love Island" wywołała prawdziwe poruszenie wśród widzów. Uczestniczka nie spodziewała się tak wielu krytycznych opinii na jej temat. Ania zdobyła się na szczerość i odpowiedziała swoim widzom na trudne pytania na Instagramie. Pośród nich pojawiło się jedno przykre pytanie. Jak poradziła sobie z odpowiedzią na nie?

Reklama

"Love Island 5": Ania odpowiada na krytyczne opinie uczestników programu

Przez ostatnie 6 tygodni mogliśmy śledzić perypetie mieszkańców wyspy miłości. Program dobiegł końca a "Love Island" wygrali Josie i Kuba. W finale pojawiły się trzy "świeżo upieczone pary". Dlatego widzowie "Love Island" byli rozczarowani finałem. Pary z dłuższym stażem odpadły z programu kilka odcinków przed finałem. Faworyci widzów Oliwia i Konrad, którzy odpadli z "Love Island" są szczęśliwą parą po programie. Całkiem dobrze zapowiada się też przyszłość relacji Ani i Włodka, których droga po miłość nie była prosta. Ania nie była pewna swoich uczuć do zaangażowanego już w ich związek partnera. Nawiązywała relacje z innymi uczestnikami show by na końcu upewnić się, że to właśnie z Włodkiem chce budować relację. Jej zachowanie spotkało się z krytyką widzów i to właśnie ich decyzją Ania opuściła "Love Island".

Zobacz także: "Love Island 5" Piotr i Ola już zakończyli związek?! Ten wpis szybko zniknął z sieci

Love Island/Polsatboxgo

Ania odważyła się odpowiedzieć widzom "Love Island" na trudne pytania na Instagramie. Jednego z nich uczestniczka mogła się nie spodziewać.

Czy wiesz już, że większość uczestników 4 edycji cały czas się z Ciebie naśmiewała?

Ania choć nie spodziewała się takiego pytania wybrnęła z niego bardzo dobrze. Ze spokojem odpowiedziała przyznając, że jej zachowanie mogło być niezrozumiane przez innych.

Zobacz także

A nie wiem, bo jeszcze nie oglądałam odcinków. Jak obejrzę będę mogła powiedzieć więcej. Też wiadomo, że moje niektóre zachowania mogły być niezrozumiane dla innych. Także obejrzę odcinki, będę miała jakiś szerszy obraz tego wszystkiego - tłumaczyła się uczestniczka show.

Zobacz także: "Love Island": Mateusz z 3. edycji gratuluje Josie. Pokazał ich wspólne zdjęcie!

Love Island/Polsatboxgo

Dociekliwi fani chcieli wiedzieć jak Ania radzi sobie hejtem jaki dotknął ją po opuszczeniu programu. Uczestniczka wytłumaczyła, że najważniejszy dla niej jest dystans.

Na pewno z dystansem. Z niektórymi rzeczami się zgadzam, bo gdybym była widzem też bym się pewnie wkurzała - wyznała.

Współczujemy Ani, że musi mierzyć się hejtem po programie "Love Island. Wyspa Miłości". Uczestniczka na szczęście traktuje to z dystansem. Gratulujemy zdrowego podejścia do sprawy.

Zobacz także: "Love Island 5": Ania ma pretensje do Julki? Pokazała prywatną wiadomość! "Doszły mnie słuchy"

Instagram/loveislandwyspamilosci
Reklama

Dostępne na naszej stronie aktualne promocje i kody rabatowe Deichmann sprawią, że nigdy już nie zapłacisz fortuny za wygodne buty! Sprawdź!

Reklama
Reklama
Reklama