Ania i Julka na "Love Island" miały naprawdę poważną sprzeczkę. Widzowie programu nie byli dotąd przyzwyczajeni do takich "dram" w programie i długo komentowali ostrą wymianę zdań. Julia i Ania ostatecznie pogodziły się jeszcze w show i jakoś się potem dogadywały. Ostateczna kłótnia odbyła się jednak po powrocie do Polski i - jak się okazało - raz na zawsze zaważyła na ich znajomości.

Reklama

"Love Island" Ania i Julka są ostro pokłócone? "Trzeba się pogodzić"

Julce wyjątkowo mocno nie podobało się zachowanie Ani w programie. Gdy w końcu opuściła "Love Island" i odpowiadała na liczne pytania fanów, również te dotyczące Ani, zdradziła, że nie darzy jej najlepszymi uczuciami. Julia potrafiła ostro wypowiedzieć się o Ani, ale - jak sama przyznała - po programie planowała wszystko sobie z czarnowłosą uczestniczką wyjaśnić. Niestety, zamiast do wyjaśnień doszło do kolejnej sprzeczki, która - jak relacjonowała Julia - definitywnie zakończyła tę znajomość. "Próby podjęcia rozmowy są bez sensu" - podsumowała Julia swoją relację z Anią i już więcej nie poruszała na Instagramie tego tematu.

Tymczasem Ania w rozmowie z naszą reporterką Moniką Maszkiewicz przedstawiła inny pogląd...

- Gdybyśmy się spotkały na jakiejś wspólnej imprezie, nie mam z tym problemu - zdradziła Ania.

Co więcej, na temat konfliktu dziewczyn wypowiedział się także Włodek! Czy uczestnik chciałby, żeby Ania i Julka się pogodziły? Sprawdźcie w naszym wideo powyżej!

Zobacz także: "Love Island": Konrad zdradził powody rozstania z Oliwią! Opublikował mocny komentarz

Zobacz także
Reklama

Trzeba przyznać, że mało kto wierzył w uczucie Włodka i Ani. W końcu ich związek rozpadł się na oczach widzów kilka razy, ale po każdym "rozstaniu" para wciąż do siebie wracała. Może więc ciągnęło ich ku sobie prawdziwe uczucie? Wygląda na to, że tak, bo Ania i Włodek chwalą się swoją miłością i nawet zdradzili, że planują razem zamieszkać!

Instagram/Ania_fitness
Reklama
Reklama
Reklama