Kłótnia u Waldemara i Ewy z "Rolnika" tuż przed finałem! "Zawiodłam się po prostu"
Wielki finał 10. edycji "Rolnik szuka żony" coraz bliżej. Tymczasem Ewa i Waldemar mają za sobą ostrą wymianę zdań! Co dalej z ich związkiem?
10. edycja "Rolnik szuka żony" obfituje w zaskoczenia, a każdy nowy odcinek przynosi kolejne zwroty akcji między bohaterami. Choć do niedawna wydawało się, że Waldemar odnalazł swoją idealną drugą połówkę, Ewę, tuż przed finałem doszło między nimi do nie lada spięć. W tle znalazła się rodzina rolnika.
Waldemar i Ewa z "Rolnika" pokłócili się. Co z ich związkiem?
W przedostatnim odcinku "Rolnik szuka żony 10" bohaterowie programu bliżej poznawali się ze swoimi wybrankami, spędzając z nimi czas w różnych okolicznościach. Mimo że Ewa i Waldemar wybrali się na romantyczny wypad do Opola, nie przesłoniło to napięć między nimi, a wręcz przeciwnie - doszło do ostrej wymiany zdań. Ewa wprost przedstawiła swoje obawy i wątpliwości. Co na to Waldemar?
Waldek przygotowuje się do rozmowy z rodzicami i wie, że to ciężkie. Bardzo szanuje rodziców i wydaje mi się, że ciężko mu się zmierzyć z ich innym zdaniem. Zastanawiam się, skąd wynika taki dystans (...) być może nie przypadłam do gustu. Może mama Waldka czuje, że jestem nieodpowiednią kobietą
Początkowo rolnik zdawał się rozumieć wątpliwości swojej wybranki, jednak podczas wspólnej kolacji stwierdził, że jego brak cierpliwości może nie pozwolić mu na poczekanie, aż sytuacja ze strony Ewy się wyklaruje.
Jeśli masz chęci i chcesz, to można to wszystko dogadać. Ale jeśli nie chcesz, masz dużo obaw i będziesz te obawy miała przez pół roku albo dłużej, to ja tez tyle czasu nie dam rady
Zobacz także: Kandydatka Waldemara z "Rolnik szuka żony" już nie ukrywa szczęścia. Dorota zaskoczyła zdjęciem
Ewa postanowiła wyłożyć "kawę na ławę" i wprost zarzuciła Waldemarowi, że zwleka z rozmową z rodzicami na temat ich związku. Przed kamerą wyznała też, że czuje niechęć ze strony potencjalnej teściowej.
Mówiłeś. ze jesteś gotowy do rozmowy z rodzicami, ale nie miała miejsca ta rozmowa. Prosiłam Cię wcześniej, żebyś porozmawiał (...) Ty dobrze widziałeś, jak rodzice zareagowali na Twój wybór i jaka jest atmosfera w domu przez to. Jeżeli ja nie odpowiadam, nie chce na siłę przekonywać do siebie (...) Widocznie jakieś moje cechy nie przypadły do gustu
Waldemar tymczasem zdawał się nie rozumieć sedna sprawy, o której mówi Ewa. Padło także kluczowe pytanie o przyszłość relacji pary!
Do mnie napisałaś list, czy do moich rodziców? Ty w ogóle chcesz ze mną być czy nie?
Ewa jednak podczas kolacji z Waldemarem postanowiła nie odpuścić kwestii rozmowy rolnika z rodzicami. Nie została jednak do końca zrozumiana. Rolnik przyznał wprost, że nie przepada za poważnymi konwersacjami.
Waldek, czy Ty jesteś w stanie być na tyle silny, żeby dźwignąć ten temat?
Boże, Ewa, ja nie mam czasu na takie rozmowy, na takie tematy
Ale na rozmowy zawsze musi być czas. Mówiłeś, ze boisz się takiego tematu podejmować, bo boisz się reakcji. To tez jest trochę gra na moich emocjach. Zawiodłam się po prostu. Oglądając Twoją wizytówkę inne cechy widziałam i inaczej sobie to wyobrażałam.
Może dajmy sobie lepiej spokój...
Ostatecznie jednak Waldemar obiecał partnerce, że wkrótce podejmie rozmowę z rodzicami. Ta z kolei podkreślała, że nie jest jej łatwo w obecnej sytuacji i ma obawy, czy parze uda się zbudować stabilny związek.
Obiecuję, że porozmawiam na ten temat
Moi rodzice bardzo ciepło Cię przyjęli, a tu Ciebie inaczej jest. Dlatego proszę o wyrozumiałość, bo jest mi bardzo trudno. A w takim czymś budować coś poważnego będzie bardzo ciężko
Czy Ewie i Waldemarowi faktycznie uda się zbudować poważną relację? A może wątpliwości i trudności przeważą? Widzom pozostaje czekać na wielki finał "Rolnik szuka żony", który odbędzie się już 10 grudnia!
Zobacz także: Ewa z "Rolnik szuka żony" jako blondynka. Trudno jest ją rozpoznać