Joanna z "Rolnika" wbiła szpilę Wiktorii? "Miejmy nadzieję, że ludzie, którzy zgłaszają się idą faktycznie po miłość"
Joanna z "Rolnik szuka żony" zabrała głos w sprawie 11. edycji programu i jasno mówi komu kibicuje. Żona Kamila nie ukrywa, że ważne są też szczere intencje osób, które zgłaszają się do programu. Czyżby wiedziała, że komuś może nie chodzić o znalezienie miłości?
Joanna z "Rolnik szuka żony" zorganizowała sesję pytań na Instagramie i nie mogło zabraknąć tych, które dotyczą aktualnej edycji programu. Jak wiadomo, 11. edycja randkowego hitu Telewizji Polskiej budzi ogromne emocje, a niektórzy uczestnicy dokonali już trudnych wyborów i podjęli decyzję z kim chcą nawiązać relację. Ku ogromnemu zaskoczeniu widzów Wiktoria po randce z Adamem podjęła już decyzję i wiadomo, że randki z Szymonem już nie będzie. Fani "Rolnika" kibicują Wiktorii i mówią wprost, że dokonała dobrego wyboru i razem z Adamem tworzą świetny duet. Jeszcze nie wiadomo, czy ich relacje przetrwała po programie, ale Joanna z 8. edycji "Rolnik szuka żony" zabrała głos i zdradziła, że to tej uczestniczce kibicuje najmocniej. Powiedziała coś jeszcze... czyżby wbiła szpilę osobie, biorącej udział w 11. edycji?
Joanna z "Rolnik szuka żony" zabrała głos w sprawie Wiktorii. Co powiedziała?
Joanna wzięła udział w 8. edycji "Rolnik szuka żony" i napisała list do Kamila. Szybko się okazało, że połączyło ich uczucie, a uczestniczka szybko podjęła decyzję o przeprowadzce do rolnika. W 8. edycji byli najmłodszą parą, a jednocześnie udowodnili, że bardzo poważnie myślą o przyszłości i założeniu rodziny. W końcu udało im się spełnić to marzenie i dziś są szczęśliwą parą i rodzicami 2-letniej Tosi. Ostatnio Joasia zdecydowała się odpowiedzieć na kilka pytań od swoich obserwatorów i została zapytana o to, komu kibicuje w obecnej edycji programu. Joanna z "Rolnik szuka żony" bez ogródek stwierdziła, że trzyma kciuki za wszystkich, ale w szczególności za Wiktorię, którą poznała.
Ogólnie to wszystkim rolnikom kibicuje, no może Wiktorii troszkę mocniej, a to ze względu na to, że jest bardzo sympatyczną dziewczyną, bo zdążyłam już ją poznać.
To nie wszystko! Joanna z "Rolnika" pokusiła się też o dość zaskakujące wyznanie i powiedziała, że ma nadzieję, że osoby biorące w udział w programie mają jasne intencje i faktycznie zależy im na znalezieniu miłości, ale nie popularności...
Miejmy nadzieję, że ludzie, którzy zgłaszają się do tego programu idą po faktycznie po miłość, a nie po inne dodatki, ale to jest już kwestia własnego sumienia. Ja mam nadzieje, że każdy z nich znajdzie swoją miłość, bo jednak każdy na nią zasługuje. Prędzej czy później powinien ją znaleźć. Zobaczymy jak to będzie.
Czyżby miała na myśli konkretną osobę?
Jak wiadomo, w ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony" Wiktoria powiedziała już wprost, że wybrała Adama i to z nich chce spróbować stworzyć relację. Przed rolniczką jeszcze trudna rozmowa z Szymonem, podczas której wyjawi mu, że ich randki nie będzie. Fani "Rolnika" kibicują Wiktorii i Adamowi, piszą wprost, że pasują do siebie i mimo początkowych kontrowersji, które wywołała młoda rolniczka, zgłaszając się do programu.
Jeej! To jego typowałam. Trzymam kciuki mocno!
Oni tak do siebie pasują, wyglądają na takie dwie dobre i wrażliwe dusze
Początkowo pojawiały się sugestie, że Wiktoria, która jest też TikTokerką mogła wziąć udział w "Rolniku" ze względu na popularność, ale ona sama na każdym kroku udowadnia, że jest bardzo rozsądną kobietą i faktycznie myśli poważnie o znalezieniu swojej "drugiej połówki". Wygląda na to, że to nie o Wiktorii mówiła Joanna. A zatem o kogo chodziło? Macie swoje podejrzenia?
Wiktoria i Joanna poznały się na jednej z imprez branżowych. Na tym wydarzeniu pojawił też Maciej Kazek, Mateusz Budych i Zbigniew Kraskowski. Widać, że uczestnicy programu "Rolnik szuka żony" mocno się wspierają i co roku odbywa się też wielki zjazd. Wiedzieliście, że Joanna i Wiktoria już zdążyły się poznać?