Jedyna rolniczka w 12. edycji "Rolnik szuka żony". Manowska nie kryła zdziwienia: "I ty się musiałaś do programu zapisywać"
32-letnia Barbara szuka miłości w programie "Rolnik szuka żony". To jedyna rolniczka i nie ukrywa, że marzy o założeniu rodziny. Ma za sobą poważny związek, a nawet zaręczyny. W odcinku zerowym zdradziła, jakiego kandydatka szuka i nie ukrywa na czym zależy jej najbardziej!

W Niedzielę Wielkanocną poznaliśmy wszystkich rolników, którzy chcą znaleźć miłość w 12. edycji "Rolnik szuka żony". Wśród nich jest aż dwóch młodych mężczyzn, którzy już teraz poważnie myślą o przyszłości i chcą założyć rodzinę. W zerowym odcinku 12. edycji "Rolnik szuka żony" uwagę zwraca jedyna kobieta. To już tradycja, że od kilku lat w każdym sezonie pojawia się rolniczka, a nawet kilka. Tym razem w "Rolniku" miłości szuka 32-letnia Barbara. Kobieta błyskawicznie zdobyła sympatię widzów, a teraz czeka na listy od kandydatów, którzy chcieliby poznać ją bliżej. Barbara zaskoczyła nawet Martę Manowską.
Barbara może być jedyną rolniczką w 12. edycji "Rolnik szuka żony"
„Rolnik szuka żony” to popularny program randkowy emitowany przez Telewizję Polską od 2014 roku. Jego celem jest pomoc rolnikom i rolniczkom w znalezieniu życiowych partnerów. Program prowadzi Marta Manowska, a w 12. edycji wprowadzono zmianę i w odcinku zerowym zostało zaprezentowanych ośmiu uczestników zamiast dziesięciu, jak to miało miejsce w poprzednich edycjach. Jedną z uczestniczek jest Barbara, która jest jedyną kobietą w tej ósemce.
Mam na imię Basia. Mam 32 lata. Wspólnie z rodzicami prowadzę gospodarstwo rolne o produkcji mlecznej, a samodzielnie prowadzę gospodarstwo agroturystyczne. Konie mam już prawie od 10 lat. Dają mi ogromny spokój ducha i uczą cierpliwości. Poza pracą prowadzę zespół folklorystyczny w gminnym ośrodku kultury.
Marta Manowska odwiedziła Barbarę w ośrodku kultury podczas próby zespołu i nie mogła wyjść z podziwu, że tańczy tam tylu mężczyzn. Prowadząca nie kryła zaskoczenia, że rolniczka musiała szukać miłości w programie, skoro obraca się w takim towarzystwie:
Nie wiem, na którego Pana patrzeć. I Ty się musiałaś do programu zapisywać
Barbara szczerze odpowiedziała, że oni wszyscy już zajęci. A jakiego mężczyzny szuka rolniczka?
Barbara z 12. edycji "Rolnik szuka żony" była zaręczona
Rolniczka nie ukrywa, że mimo prowadzenia gospodarstwa agroturystycznego, gdzie przewija się duża ilość osób, to odczuwa samotność. Sposobem na samotność było jej wygłuszanie. Rolniczka realizowała się jako sołtys przez pięć lat, potem przyszedł czas na zespół i w pewnym sensie był to sposób, aby nie siedzieć samej w domu.
Myślę, że nie trafiłam jeszcze na tą właściwą osobę, która odnalazłaby się przy mnie, a ja odnalazłabym się przy niej. Odnalazłabym się przy kimś, kto ceni sobie rodzinę. Ważne jest też to, żeby miał takie dobre serce.
Okazuje się, że Barbara była już w dwóch poważnych związkach, a nawet była zaręczona. Niestety pół roku przed ślubem, kiedy wszystko było już przygotowane jej narzeczony zmienił zdanie.
Mój były narzeczony wystraszył się moich realiów tutaj. Wszystko było zaplanowane, był pierścionek na palcu to jednak pół roku przed ślubem stwierdził, że 'nie'.
Sądzicie, że Barbara znajdzie się w 12. edycji "Rolnik szuka żony"?

Zobacz także:
- Co słychać u Darka z "Rolnik szuka żony"? Waldemar zdradził prawdę o uczestniku
- Produkcja "Rolnik szuka żony" przekazała wieści ws. nowej edycji programu. Co za wiadomość
