Iza Zeiske z "Gogglebox", pogrążona w żałobie, wygłosiła ważny apel. "Opamiętajcie się"
Iza Zeiske zwróciła się do fanów w ważnej kwestii. Nie mogła pozostać obojętna na to, co dotknęło ją w żałobie.
Minione tygodnie były bardzo trudne dla Izy Zeiske, która straciła nagle swoją ukochaną mamę. Mimo żałoby, w pierwszych dniach nie zrezygnowała z aktywności w mediach społecznościowych, a nawet udostępniła kilka kadrów z pogrzebu "matuchny". Teraz z kolei zwróciła się do odbiorców w bardzo ważnej sprawie.
Iza Zeiske z "Gogglebox" apeluje do internautów
Ostatni czas nie był dla Izy Zeiske i jej rodziny łatwy, ponieważ odeszła ich ukochana mama i bunia. Bohaterka "Gogglebox. Przed telewizorem" była silnie zżyta z mamą, która zresztą od dłuższego czasu towarzyszyła jej w formacie. Pani Teresa charakteryzowała się niepowtarzalnym wdziękiem i poczuciem humoru, a jej śmierć poruszyła rzeszę internautów.
Chociaż odbiorcy okazali ogromne wsparcie pogrążonej w żałobie rodzinie, niektórzy nie szczędzili gorzkich komentarzy, gdy Iza Zeiske pokazała pogrzeb mamy w sieci. Wylała się na nią fala hejtu i zarzucano jej, że zrobiła to tylko "pod publikę". Burza w mediach społecznościowych sprawiła, że Iza na pewien czas znacznie zmniejszyła swoją aktywność i zdecydowała się powrócić dopiero teraz.
W relacji na InstaStory, z napływającymi do oczu łzami, przekazała, że zamierza wrócić do codzienności. Chociaż nie jest jej łatwo, a ból po stracie wciąż jest ogromny, jak stwierdziła, "musi odgruzować siebie i mieszkanie", dlatego nie chce dłużej wyłącznie opłakiwać mamy.
Trzeba wrócić na normalne ścieżki, tak to powiem. Nie jest to łatwe, kto to przeżył, to każdy to wie, że to nie jest łatwe, ale życie toczy się dalej... rodzina na mnie czeka
Iza Zeiske nie przeszła także obojętnie obok ostatniej afery, jaka ją dotknęła. Z wyraźnym oburzeniem zaapelowała do internautów, by nie krytykowali drugiego człowieka, jeśli nie znają jego sytuacji lub sami w podobnej nigdy się nie znaleźli.
Ci, którzy przeszli wiele (...), to rozumieją przez co ja przeszłam i przez co przechodzę. Natomiast ci, którzy nie przeszli, potrafią tylko krytykować, a powiem tak: Jeżeli sam przez coś nie przejdziesz, to nie krytykuj drugiego, bo nigdy nie wiesz, co sam zrobisz, jak się zakochasz w danej sytuacji (...) Człowiek tragedię przeżywa, a ci lecą z siekierą i ciosają. (...) Ludzie, opamiętajcie się!
Bohaterka "Gogglebox" wyraźnie podkreśliła również, że zdecydowała się pokazać w sieci pogrzeb m.in. dla osób, które nie mogły wziąć w nim udziału. Jak zaznaczyła, wie, że jej mama nie chciałaby widzieć u niej ciągłego smutku, dlatego nie chce dłużej tkwić w rozpaczy.
Mam rodzinę, mam dla kogo żyć, ale to jest świeże, więc z tym po prostu trzeba nauczyć się żyć. (...) Przy całym moim pełnym optymizmie, radości itd. nie myślałam, że tak mnie powali. Dlatego mówię, że dopóki człowiek czegoś nie przejdzie, to nie potrafi się określić i powiedzieć, jak on się zachowa
Zobacz także: Pełne rozpaczy sceny na pogrzebie mamy Izy z "Gogglebox". Rodzina zrobiła jedną rzecz