Tegoroczna edycja "Tańca z gwiazdami" była jedną z najbardziej emocjonujących. Wszystko przez wyniki głosowania widzów. Gdy w półfinale show Polsatu okazało się, że dalej przechodzi Gimper, w sieci zawrzało. YouTuber nie za dobrze radził sobie bowiem na parkiecie. Jury również nie ukrywało, że nie powinien zajść aż tak daleko.

Reklama

Ostatecznie Gimper nie wygrał 9. edycji "Tańca z gwiazdami". Jednak jego fani nie mogli się z tym pogodzić. Pojawiły się nawet zarzuty, że finał show został ustawiony. Produkcja programu postanowiła zabrać głos w tej sprawie.

Oświadczenie produkcji programu "Taniec z gwiazdami" na temat finału show

9. edycję "Tańca z gwiazdami" wygrała Joanna Mazur, która w każdym odcinku zachwycała nie tylko widzów, ale również jury. Jednak fani Gimpera wciąż nie mogą pogodzić się z tym werdyktem. Tuż po finale show na oficjalnym profilu programu na Instagramie pojawiły się komentarze od wściekłych internautów, którzy podważali uczciwość produkcji.

- Na pewno Gimper nie przegrałby pod względem SMS-ÓW

- Tomek był dla nich taką bombą finansową. Myślę, że Gimper dostał więcej sms niż joasia, ale dobra, to przecież magia telewizji

- dawno nie widziałam takiej gry na emocjach... i ustawce nawet procentów głosów nie pokazali pod koniec;)

- #muremzagimpurem - pisali oburzeni fani.

Zobacz także: "Nie dało się wysyłać SMS-ów na Gimpera" Widzowie oburzeni finałem "Tańca z Gwiazdami"!

Produkcja "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie i wydała oświadczenie, w którym odpowiedziała na zarzuty niektórych widzów.

Zobacz także

W odpowiedzi na wasze liczne zapytania informujemy, że dotychczas w żadnej z 9 edycji programu nie podawaliśmy w finale końcowych wyników głosowania. Wyjątek zdarzał się wyłącznie w przypadkach, kiedy różnica głosów pomiędzy dwoma finałowymi parami była minimalna i wynosiła 1%. Na waszą prośbę publikujemy ostateczny układ głosów w finale programu: Joanna Mazur i Jan Kliment - 63,5%, Tomasz Gimper Działowy i Natalia Głębocka - 36,5%. W trakcie trwania programu nie dostaliśmy także żadnych informacji na temat nieprawidłowości czy problemów technicznych podczas głosowania - czytamy w oświadczeniu.

Czy to uspokoi nieco rozczarowanych fanów Gimpera?

Fani Gimpera trzymali za niego kciuki do końca!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama