Reklama

Rafał i Asia z "Love Island" byli w programie od pierwszego odcinka, ale nie od razu połączyli się w parę. Jednak z biegiem czasu ich ścieżki się połączyły, a w finałowym odcinku show oboje wyznali sobie miłość. Ku zaskoczeniu widzowie nie wierzą w ich szczere intencje.

Reklama

Widzowie "Love Island" nie wierzą w uczucie Asi i Rafała

8. edycja "Love Island" dobiegła końca, a widzowie są podzieleni, co do werdyktu. To właśnie Jarek i Zuzia opuszczają Wyspę Miłości jako zwycięzcy, natomiast drugie miejsce zajęli Robert i Patrycja. Nie można również zapomnieć o Rafale i Asi, którzy również wytrwali do finału i zdobyli trzecie miejsce. W mediach społecznościowych rozpętała się burza po wielkim finale "Love Island". Niektórzy twierdzą, że para, która znalazła się w finale, nie dotrwa razem nawet do przyjazdu do Polski.

Rafał i Asia z "Love Island" byli jedną z par z najdłuższym stażem w programie, jednak tuż przed nimi w finale znaleźli się Robert i Patrycja, którzy dopiero co zaczęli budować swoje uczucie. Wygląda na to, że widzowie nie wierzą w ich miłość i nie wróżą im wspólnej przyszłości.

Rozstanie tam będzie już na lotnisku
Asia tylko czeka na lotnisko, by móc zerwać xD
Góral był pewny, że wygra. Tak tam miłości wyznawał, a tu lipa. Przecież widać kto udaje, po co robić z siebie pajaca, nic to nie daje
— piszą internauci.

Jednak wśród komentujących znalazły się również osoby, które miały nadzieje, że to właśnie Rafał i Asia zostaną zwycięzcami 8. edycji miłosnego show Polsatu.

Asia i Rafał powinni wygrać
Powinni wygrać Asia i Rafał oni jedyni powiedzieli sobie kocham, masakra z tym głosowaniem
— czytamy dalej w komentarzach.

A wy zgadzacie się z wygraną Jarka i Zuzy w 8. edycji "Love Island"?

Reklama

Zobacz także: Burza w sieci po wielkim finale "Love Island 9". To zwycięstwo podzieliło fanów?

Asia i Rafał z Love Island
Instagram @loveislandwyspamilosci
Reklama
Reklama
Reklama