Reklama

Jak wiadomo, Doda jest wielką fanką programu "Love Island" i chętnie komentuje losy uczestników. Ostatnia afera w willi z udziałem Emi, Adriana i Dana, również nie była jej obojętna. Wokalistka zdecydowała się na wymowny komentarz. Komu tym razem się oberwało? Będziecie zaskoczeni!

Reklama

Doda nie wytrzymała po ostatnim odcinku "Love Island"

Tego chyba nikt nie był w stanie przewidzieć! W kręgu ognia Adrian wybrał Emi, a następnie dał jej kosza twierdząc, że chciał zbudować relację z Nicolę, ale nie chciał zostawić jej na lodzie w programie. Uczestniczka show postanowiła opuścić "Love Island", po tym, jak Adrian zagrał na jej uczuciach. Daria, Asia i Oliwia postanowiły pocieszyć Emi, ale gdy ta poszła się spakować, również postanowiły pocieszyć Adriana, żeby nie czuł się winny całej sytuacji. To zachowanie w oczach widzów było odebrane jako fałszywe.

Emi odchodzi z Love Island
Mat. pras.

Na Instagramie "Love Island" pojawiło się emocjonujące nagranie, jak Emi żegna się uczestnikami. Adrian cały czas twierdził, że zachował się jak "prawdziwa mężczyzna" i że to było bardzo "szlachetne" zachowanie z jego strony.

A Wy? Co myślicie o zachowaniu Adriana?
— czytamy na Instagramie ''Love Island''.

Po odejście z "Love Island" internauci od razu wsparli Emi ciepłymi słowami twierdząc, że podjęła mądrą i odważną decyzję. Od komentarza nie mogła powstrzymać się nawet sama Doda, która jak wiadomo jest wielką fanką miłosnego hitu Polsatu. Wokalistka skomentowała zachowanie niektórych uczestników krótko, ale dosadnie.

ODA (Oliwia, Dan, Adrian) DO ŻENADY
— napisała Doda.

A wy zgadzacie się z Dodą? Przypomnijmy, że wokalistka odwiedziła willę też przy okazji innej edycji show - w ubiegłym roku rozmawiała z uczestnikami i uczestniczkami 7. odsłony programu.

Reklama

Zobacz także: Czy Doda znów pojawi się w "Love Island"? Przed naszą kamerą postawiła sprawę jasno

Doda w Love Island
Love Island/Polsat
Reklama
Reklama
Reklama