Reklama

Emocje sięgnęły zenitu, czego nie mogła dłużej już znieść Emi z "Love Island". Słowa i decyzja Adriana tak ją zabolały, że postanowiła zakończyć swoją przygodę z show. Po emocjonalnym pożegnaniu z uczestnikami przekroczyła próg willi, czym zdobyła szacunek widzów.

Reklama

Internauci wspierają Emi po odejściu z "Love Island"

W ostatnich odcinkach "Love Island" sporo się działo wokół Emi, Adriana i Dana, którzy znajdowali się w dość nieprzyjemnej sytuacji. Przy kręgu ognia Adrian wybrał Emi, a następnie dał jej kosza. Uczestniczka postanowiła odejść z "Love Island", co było wielkim zaskoczeniem nie tylko dla internautów, ale i widzów. Na początku atrakcyjna islanderka była mocno krytykowana po tym, jak potraktowała Dana, gdy ten wyznał jej miłość, ale teraz gdy została potraktowana podobnie i postanowiła odejść z programu — to ponownie zyskała w oczach widzów.

Emi odchodzi z Love Island
Mat. pras.

Zrozpaczona Emi postanowiła pożegnać się z uczestnikami "Love Island" i wyjaśniła, dlaczego podjęła trudną decyzję o odejściu. Uczestniczka show otrzymała ogromne wsparcie, ale finalnie nie zmieniła swojej decyzji i postanowiła opuścić willę miłości.

Strasznie jest mi przykro, ale podjęłam decyzję, że jadę do domu. Będę za wami tęsknić na pewno, ale no wolę wyjść z klasą niż za 24 godziny tam przy ognisku
— powiedziała Emi, gdy żegnała się z uczestnikami.

To zachowanie Emi mocno zaimponowało widzom, którzy przekonali się, że uczestniczce naprawdę chodziło tylko o znalezienie miłości. Wielu z nich podziwia ją za jej odważną i mądrą decyzję.

Brawo dziewczyno, zachowałaś twarz i byłaś szczera!
Emi pokazałaś klasę i jaja! Szacun dziewczyno
Szacun dla Emi, że nie chce być w tym kurniku. Dan pewnie zapłacze całą poduszkę, a prawnik dalej będzie marzył…
Prawda jest taka, że tylko Emi zależało i to udowodniła

A wy, co sądzicie o decyzji Emi?

Reklama

Zobacz także: Młodziutka influencerka w "Love Island". Fani: "Przecież to dziecko"

Emi z Love Island
Mat.Pras.
Reklama
Reklama
Reklama