Południowa Polska walczy z powodzią. Coraz więcej miejscowości zalewa woda - zniszczenia są ogromne, a mieszkańcy muszą być ewakuowani. W bardzo trudnej sytuacji jest między innymi Kotlina Kłodzka. To właśnie w tych rejonach mieszkają rodzice Anny Bardowskiej. Uczestniczka 2. edycji "Rolnik szuka żony" właśnie przekazała swoim fanom nowe informacje nt. sytuacji powodziowej w tym regionie. Anna Bardowska nie ukrywa, że "spełnił się najgorszy scenariusz"

Reklama

Anna Bardowska przekazała bardzo smutne wieści

Anna Bardowska już w minioną sobotę nie ukrywała, że jest przerażona sytuacją, z jaką obecnie mierzy się Południe Polski. Trwające od kilku intensywne ulewy sprawiły, że niestety coraz więcej miejscowości dotyka powódź. Sytuacja w wielu regionach jest naprawdę dramatyczna, w tym między innymi w Kotlinie Kłodzkiej, gdzie mieszkają rodzice Anny Bardowskiej z "Rolnik szuka żony". Ukochana Grzegorza Bardowskiego właśnie przekazała nowe informacje w tym temacie, które niestety, okazały się dramatyczne.

Sytuacja u moich rodziców, w całej Kotlinie Kłodzkiej jest dramatyczna. Zalane Stronie Śląskie, Lądek Zdrój, Kłodzko, pobliskie wioski. Trzebieszowice także. Zniszczenia są ogromne.
- przekazała Anna Bardowska
Anna Bardowska pokazała skutki powodzi
Instagram/Anna Bardowska

Żona Grzegorza Bardowskiego w kolejnej relacji przyznała wprost, że niestety "spełnił się najgorszy scenariusz".

Spełnił się najgorszy scenariusz
- dodała
Anna Bardowska pokazała skutki powodzi
Instagram/Anna Bardowska

Anna Bardowska przyznała także, że do wielu miejscowości nie ma już dojazdu. Ponadto kontakt z najbliższymi zaczyna być utrudniony, gdyż sieć komórkowa w wielu miejscach przestała już działać.

Brakuje prądu, a sieć komórkowa w wielu miejscach nie działa, więc kontakt jest ograniczony lub w ogóle go nie ma. Od wczoraj nie ma możliwości dojazdu do wielu miejscowości.

Annie Bardowskiej i całej jej rodzinie życzymy dużo siły w tych jakże trudnych chwilach.

Zobacz także
Reklama

Zobacz także: Ania z "Rolnika" zdradziła prawdę nt. relacji z Kubą. "Nie wracam do tego co było"

Anna Bardowska pokazała skutki powodzi
Instagram/Anna Bardowska
Reklama
Reklama
Reklama