Agata przerwała milczenie po finale "Rolnika". Dopiero teraz to ujawniła
Wielki finał show "Rolnik szuka żony" już za nami, ale emocje zdają się nie odpadać. Ostatecznie w programie miłość znalazło dwóch rolników - Marcin, który związał się z Anią oraz Rafał, którego urzekła piękna Dominika. Pozostali rolnicy nie żałują jednak udziału w programie, bo oprócz przyjaźni mają teraz mnóstwo fanów, którzy mocno ich wspierają. Agata postanowiła odezwać się do swoich obserwatorów i zdradziła całą prawdę!
11. edycja show "Rolnik szuka żony" już za nami. W tym sezonie mieliśmy okazję bliżej poznać m.in. 57-letnią Agatę, która zgłosiła się, by odnaleźć miłość. Rolniczka przywitała na swoim gospodarstwie tylko dwóch kandydatów - Irka i Mirka, którzy konkurowali o jej serce. Ostatecznie żaden z panów nie związał się z 57-latką, jednak wszyscy pozostali na stopie przyjacielskiej. Agata po tym jak wystąpiła w hicie Telewizji Polskiej, zyskała również liczne grono fanów, którzy mocno jej kibicują. Rolniczka zdecydowała się zdradzić im całą prawdę!
Agata przerwała milczenie po finale "Rolnika". Zdradziła prawdę
Miłosne show Telewizji Polskiej, czyli "Rolnik szuka żony" już od lat przyciąga przed telewizory tysiące widzów, którzy z wypiekami na twarzy śledzą perypetie uczestników, którzy zgłosili się do programu. W 11. edycji o swoje szczęście postanowiła zawalczyć piątka rolników i mieliśmy okazję bliżej poznać: 44-letniego Sebastiana, 37-letniego Marcina i 32-letniego Rafała oraz dwie rolniczki 23-letnią Wiktorię oraz 57-letnią Agatę.
Najstarsza uczestniczka zaprosiła na gospodarstwo dwóch kandydatów: Mirka i Irka. Mirek z "Rolnika" sam postanowił opuścić gospodarstwo Agaty, ponieważ wiedział, że nie zbuduje z 57-latką nic trwałego i chciał dać szanse swojemu rywalowi, by mógł się lepiej poznać z rolniczką. Ostatecznie związek Agaty i Irka również nie przetrwał i tuż przed finałem ogłosili, że łączy ich wyłącznie przyjaźń. Podczas emisji show w internecie nie brakowało głosów, że rolniczka szuka nie tyle partnera, co pracownika. Mirek postanowił odnieść się do tych słów w finale "Rolnika" i stanął w obronie Agaty.
Takie informacje do mnie docierały, że Agata nas tylko zaganiała do roboty (...) Ludzie, zastanówcie się, co piszecie. Nie macie pojęcia o gospodarstwie, nie macie pojęcia, wiedzy o człowieku, a piszecie... wstyd mi mówić
Teraz głos w tej sprawie postanowiła również zabrać sama Agata, która podczas Q&A, wyznała całą prawdę. Na pytanie, jakie nieprawdziwe komentarze ją zasmuciły, rolniczka odpowiedziała wprost:
Że szukam pracownika do pomocy, a nie miłości
Agata na pytanie o to, czy cieszy się, że wzięła udział w programie, odpowiedziała twierdząco:
Tak, nie żałuje niczego. To był super czas, super ekipa, zyskałam wielu przyjaciół
Fani byli również ciekawi, czy po programie 57-latka ma kontakt z rolnikami, ze swojej edycji. Agata postanowiła podzielić się więc wspólnym zdjęciem z pozostałymi uczestnikami. Po tym jak dodała kadr z domówki u Sebastiana, napisała:
Tak, serdecznie wszystkich pozdrawiam
Kibicowaliście Agacie w "Rolniku"?
Zobacz także: Dlaczego Waldemar z Dorotą nie pojawią się w świątecznym odcinku "Rolnika"? Waldemar zabrał głos