Reklama

Właśnie wystartowała nowa, wyjątkowa edycja "99 - Gra o wszystko. VIP". Tym razem znani i lubiani bohaterowie hitowych programów stacji TTV stanęli do rywalizacji ze swoimi drugimi połówkami. Wśród nich nie zabrakło uwielbianej z "Gogglebox" Izy Zeiske, która zaprosiła do programu swojego męża, Bogusza. Niestety, udział pary zakończył się już na samym początku show ze względu na wypadek Izy. Polała się krew, niezbędna była interwencja medyczna. Co się dokładnie wydarzyło? Sprawdźcie szczegóły.

Reklama

"99 - Gra o wszystko": Wypadek Izy Zeiske

Polacy pokochali show stacji TTV "99 - Gra o wszystko". Nic więc dziwnego, że właśnie możemy śledzić już trzecią odsłonę tego programu. W nowej odsłonie show wśród uczestników nie zabrakło m.in. Laluny z "Królowych życia", Agnieszki i Artura Kotońskich z "Gogglebox", a także Izy Zeiske i jej męża. Niestety, ostatnia z tych par już zakończyła swój udział w programie. Wszystko przez wypadek, który wydarzył się na planie.

Zobacz także: "99 - gra o wszystko": Mateusz "Big Boy" Borkowski pokazał partnerkę! Wystąpią razem w programie

Uczestnicy mieli za zadanie przenieść swoje drugie połówki przez wymagający tor przeszkód. Gdy Iza Zeiske z "Gogglebox" usłyszała, czego ma dotyczyć konkurencja, nie ukrywała swojego zaniepokojenia.

- Jezu Bogusz... Bogusz, Jezu, nie. Ta d*pa, Bogusz - mówiła przed konkurencją do swojego męża, Iza Zeiske.

Niestety, obawy uczestniczki były słuszne - Iza Zeiske zsunęła się ze swojego męża i upadła na podłogę, mocno przy tym rozbijając sobie głowę. Okazało się, że gwiazda "Gogglebox" doznała również rozcięcia, przez co polała się krew. Niezbędna była interwencja medyczna. Niestety, wypadek spowodował, że Iza i jej mąż musieli pożegnać się z dalszą rywalizacją.

Instagram Izabela Zeiske

Zobacz także: "Gogglebox": Agnieszka Kotońska w urodzinowym wyznaniu na swój temat: "Gdzie te stare pudło dotarło?"

Pozostali uczestnicy programu nie ukrywali swojego przejęcia całą sytuacją.

- Widząc te konkurencję wiedziałam, że prędzej czy później coś tutaj się odwali - przyznała Laluna.

- No chce mi się płakać, bo Iza jest naprawdę mi bliską osobą - powiedziała Agnieszka Kotońska.

Izie Zeiske życzymy dużo zdrowia!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama