Reklama

Kasia z 2. edycji "40 kontra 20" postanowiła odpowiedzieć na pytania od fanów, które dotyczyły jej udziału w programie oraz relacji z Tomkiem. To właśnie rozpad jej związku z programowym "Juniorem" był dla fanów największą zagadką. Co tak naprawdę wydarzyło się pomiędzy nimi? Jak długo trwała ich relacja po zakończeniu show i co doprowadziło do jej rozpadu? Kasia nie owijała w bawełnę i szczerze na wszystko odpowiedziała.

Reklama

"40 kontra 20": Kasia zdradziła szczegóły rozpadu jej relacji z Tomkiem

Tuż po finale 2. edycji "40 kontra 20" dowiedzieliśmy się, że związek Kasi i Tomka niestety się rozpadł. Teraz Kasia postanowiła zdradzić na ten temat nieco więcej szczegółów podczas live'a na Instagramie. Jej transmisję śledziło kilka tysięcy osób! Kasia już na samym początku swojego live'a wyjawiła, ile dokładnie była razem z Tomkiem po programie.

- Byliśmy dwa miesiące razem. Tak szybko jak się zakochałam w programie, tak jeszcze szybciej się rozkochałam. To nie jest chłopak dla mnie. Jest bardzo sympatyczny, empatyczny, rozmowny, ale ja uważam tak - zawsze po każdym związku szukasz coś, co brakowało w poprzednim związku. Akurat on to miał, a co teraz znalazłam z Erkutem to jest po prostu wszystko, o czym marzyłam i on ma wszystkie cechy, to jest miłość mojego życia - powiedziała Kasia.

Screen/Player.pl

Zobacz także: "40 kontra 20": Tom ma już nową partnerkę. Podpytaliśmy go o ukochaną

W dalszej części live'a Kasia z "40 kontra 20" szczerze przyznała, co poróżniło ją i Tomka. Wbiła mocną szpilę byłemu partnerowi!

- Dojrzałość. Ja nie będę spała do 14-tej i grała w gierki. Ja jestem trochę bardziej ambitna myślę. Każdy ma swoje plusy i minusy, więc po prostu my nie pasowaliśmy do siebie - dodała finalistka "40 kontra 20".

Screen/Player.pl

Zobacz także: "40 kontra 20": Kinga Zapadka dosadnie o finale 2. edycji: "Kiedyś uważałam, że wiek to tylko liczba"

Kasia przytoczyła również konkretną sytuację, która zaważyła na tym, że jej związek z Tomkiem definitywnie się zakończył. Jak się okazało, dziewczyna poczuła się wykorzystana przez "Juniora" z "40 kontra 20"!

- Tak naprawdę to się stało w momencie, jak poszliśmy na dyskotekę i widziałam, że Tomek płaci moją kartą dla kolegów za drinki. To mnie po prostu... Tak miałam "potąd", że powiedziałam słowa, które nie były miłe dla niego, że wykorzystuje mnie, no i to jest jeden z głównych powodów. Dlatego mówię, my nie pasowaliśmy do siebie, bo jesteśmy na innej pozycji w życiu - przyznaje szczerze Kasia.

Spodziewaliście się tak szczerego wyznania ze strony Kasi? Poniżej możecie zobaczyć całą transmisję finalistki "40 kontra 20", w której zdradza również mnóstwo innych szczegółów na temat swojego udziału w programie.

Mat. prasowe 40 kontra 20
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama