Reklama

Joanna Przetakiewicz od lat zachwyca nie tylko wyczuciem stylu, ale też perfekcyjną skórą. Odpowiada za to właściwa pielęgnacja, która dopasowana jest do jej dynamicznego stylu życia. Projektantka wybiera jakościowe formuły kosmetyków, dzięki czemu jej pielęgnacyjny rytuał nie wymaga poświęcania ogromnej ilości czasu, co jest niezwykle istotne przy napiętym grafiku w związku z pracą przy tworzeniu „Ery Nowych Kobiet” , najszybciej rozwijającego się ruchu społecznego dla kobiet w Polsce.

Reklama

Jeżeli chcesz zadbać o swoją urodę wykorzystaj oferowany przez Wizaż24 rabat i kup sobie najlepsze kosmetyki do pielęgnacji.

Rytuał pielęgnacyjny Joanny Przetakiewicz

Projektantka niezmiennie stawia na jak najbardziej naturalny skład, dlatego swoją pielęgnację opiera o produkty marki Miya Cosmetics. Polski brand silnie wpisuje się w nurt eko - tworzy w większości wegańskie kosmetyki, których opakowania są przyjazne planecie, a do ich produkcji wykorzystywane jest m.in. szkło, trzcina cukrowa oraz plastik w 100% pochodzący z recyklingu.

Joanna tradycyjne zaczyna od oczyszczania cery. W tym celu najczęściej sięga po peeling enzymatyczny myBEAUTYpeeling, który usuwa martwy naskórek i wygładza cerę. Następnie stosuje tonik rozświetlający z linii BEAUTY.lab. Jego zadaniem jest nie tylko przygotowanie skóry na dalsze etapy pielęgnacji, ale też jej rozświetlenie, co gwarantuje pięcioprocentowa zawartość kwasu glikolowego.

Mat. prasowe

Do zregenerowania skóry po całym dniu wybiera serum wygładzające, które wykazuje też działanie silnie odmładzające. To ono zabezpiecza skórę przed pojawianiem się zmarszczek i redukuje te już powstałe. Joanna dodatkowo stosuje też serum z witaminą C, które rozprawia się z przebarwieniami i uelastycznia skórę.

Mat. prasowe

Nieodłączną częścią pielęgnacji projektantki jest też masaż wykonywany za pomocą jadeitowych rollerów. By wzmocnić ich efekt warto wcześniej schłodzić je w lodówce.

Reklama

Ponadto na promienny stan cery celebrytki wpływa też lekki, nieobciążający skóry makijaż. Tutaj zamiast podkładu do akcji wkracza krem koloryzujący myBBcream. Pod niego świetnie sprawdza się rewitalizujące serum myPOWERelixir, które ożywia cerę i nadaje jej zdrowy blask.

Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama