
Jak wyglądała?
Edyta Górniak i jej walka z żywiołem! Gwiazda, która na co dzień mieszka w Los Angeles, zapewne zdążyła już się odzwyczaić od naszej polskiej zimy. Jednak sobotni poranek w Warszawie dał Edycie Górniak naprawdę w kość! Dlaczego? Górniak wybrała się do "Pytania na śniadanie", gdzie miała opowiadać o finale "The Voice Kids" i swojej nowej piosence. Jednak zanim Edyta usiadła na kanapie w ciepłym studiu, musiała przejść odcinek między bramą wjazdową a gmachem TVP, gdzie znajduje się studio "PNŚ". Mało kto jednak spodziewał się, że do Polski z piątku na sobotę wróci zima, dlatego i Edyta ( sądząc po jej stylizacji) nie była przygotowana na takie mrozy i wiatr! Jak wyglądała jej droga do TVP? Zobaczcie kolejne zdjęcia!
Górniak wybrała dosyć lekką stylizację - letnia sukienka, dżinsy z dziurami, płaszczyk i długie buty, które przynajmniej jej stopom zapewniły ciemno. A gdzie szalik, czapka? Zabrakło tych elementów w stylizacji gwiazdy, dlatego z pewnością nie było jej zbyt ciepło. Ale Edyta nie dała tego po sobie poznać. Dzielnie przebiła się przez wiatr i śnieg i choć czasem włosy utrudniały jej widoczność, doszła do studia z uśmiechem na twarzy!
Edyta Górniak przyjechała na kilka dni do Warszawy prosto z Los Angeles, gdzie ma swój dom.
Gwiazda w USA z pewnością odzwyczaiła się od naszej polskiej, mroźnej zimy.
W Los Angeles brakuje jej jednak chyba śniegu, bo ewidentnie cieszyła się na jego widok :)
Edyta Górniak w drodze do PNŚ.
Jak wyglądała?
Edyta Górniak jest szczęśliwą mamą 13-letniego Allanka. To jedyny w jej życiu mężczyzna, z którym łączym ją wyjątkowa więź. Gwiazda bardzo kocha swojego syna, ale nie ukrywa też, że marzy o posiadaniu jeszcze jednego dziecko! Wyznała to w "Pytaniu na śniadanie": Tak, bardzo chciałabym być mamą po raz drugi. "The Voice Kids" jeszcze bardziej obudził mój instynkt macierzyński. To jest bardzo głęboki temat dla mnie - wyznała Edyta Górniak w rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem. A czy Edyta Górniak boi się, że może być dla niej już za późno? Dzisiaj niby się przesunął próg biologiczny dla kobiet i jest wiele przykładów - chociażby Janet Jackson, która w wieku 50 lat urodziła dziecko. Ale znam też dużo historii kobiet, które przez lata się zmagały. Nie wiem, czy biologicznie mój organizm by mi na to pozwolił. Gdybym jeszcze miała urodzić dziecko, to jest to proces złożonych, różnych wydarzeń, które raczej nie mają szansy się wydarzyć. Choć życie potrafi zaskakiwać - dodała Górniak. Zobacz też: Edyta Górniak i jej nierówna walka z wiatrem i śniegiem pod studiem TVP. Zobacz zdjęcia! Edyta Górniak mamą po raz drugi? Edyta Górniak nie wyklucza... adopcji! Szymkowiak dopytał, czy naprawdę bierze to pod uwagę. Tak, biorę to pod uwagę. Od zawsze myślałam, że w razie czego będę adoptować - dodała. My mamy nadzieję, że już niebawem spełni się marzenie Górniak o posiadaniu jeszcze jednego dziecka. Więcej tutaj: Edyta Górniak nagrała piosenkę do nowego serialu TVP! Posłuchajcie! Edyta Górniak - jest szczęśliwą mamą Allanka. Edyta Górniak na okładce ostatniego "Flesza".