Uwaga! W treści artykułu znajdują się spoilery.

Reklama

W kontekście 2. sezonu „Rodu smoka” głośno jest o scenie, którą aktorka grająca Alicent Hightower, Olivia Cooke, określiła jako „ohydną” i której obawiali się fani „ Ognia i krwi ” George’a R. R. Martina. Jednak wątek nie zszokował widzów aż tak bardzo, jak się spodziewali.

Kultowa scena z powieści pojawiająca się na końcu pierwszego odcinka sezonu 2., „Syn za syna” przedstawia Daemona Targaryena (Matt Smith), szukającego krwawej zemsty na Zielonych za śmierć Lucerysa Velaryona (Elliot Grihault) z rąk Aemonda Targaryena (Ewan Mitchell).

Zatrudnia dwóch zabójców, imponującego Krew (Sam C. Wilson) i łapacza szczurów Sera (Mark Stobbart), którzy ma niezrównaną wiedzę o Czerwonej Twierdzy.

W serialu Daemon każe im znaleźć Aemonda, a na pytanie, co zrobić, jeśli nie można go znaleźć, nie słyszymy odpowiedzi Daemona. Jednak później staje się jasne, że powiedział im: „Syn za syna”.

Zobacz także

Wątek Krwi i Sera w 2. sezonie „Rodu smoka” został zmieniony

Tak więc, gdy Krew i Ser wkradają się do Czerwonej Twierdzy (i ich nikczemna natura staje się jeszcze wyraźniejsza dzięki okropnemu traktowaniu psa), znajdują żonę króla Aegona (Tom Glynn-Carney), królową Helaenę (Phia Saban) i jej dzieci, Jaehaerysa i Jaehaera.

Tutaj następuje wielka zmiana, która sprawia, że scena jest o wiele mniej brutalna, ale ma o wiele głębsze znaczenie. W książkach Aegon i Helaena mają młodszego syna, Maelora. Kiedy więc Krew i Ser grożą dzieciom, zmuszają Helaenę do wybrania, który syn powinien umrzeć.

Ale jest coraz gorzej. Po tym, jak Helaena dokonuje bolesnego wyboru, wybierając Maelora, Krew i Ser radośnie zabijają drugiego syna, Jaehaerysa, po czym drwią z Maelora, wiedząc, że jego matka chciała, żeby umarł.

Usunięcie Maelora z serialu oznaczałoby, że wybór Helaeny jest (choć wciąż okropny) raczej mniej ohydny. Chociaż nadal musi dokonać wyboru, czy zgodnie z prawdą powiedzieć zabójcom, które dziecko jest chłopcem, czuje, że nie ma nad tym kontroli. Dzieci w serialu są także młodsze, co oznacza, że Jaehaerya jest za młoda, aby naprawdę zrozumieć, co stało się z jej bratem.

Oczywiście nie oznacza to, że nie jest to nadal przerażająca scena. Helaena wciąż była świadkiem brutalnego morderstwa swojego młodego syna, przez co przeżyła traumę i pogrążyła się w żalu – nie wspominając już o tym, że jako widzowie słyszymy mrożący krew w żyłach dźwięk odcinania głowy Jaehaerysa przez Krew i Ser.

Od tego momentu widzimy podobieństwa między Helaeną i królową Rhaenyrą Targaryen (Emma D'Arcy), dwiema matkami, które straciły swoje niewinne dzieci w wyniku brutalnej wojny domowej, znanej jako Taniec Smoków.

Choć niektórzy fani byli rozczarowani, wykluczenie Maelora oznacza, że ten moment może być jeszcze bardziej znaczący. Zarówno w książce, jak i w serialu, następca Aegona zostaje brutalnie zamordowany – ale dopiero w serialu zostaje całkowicie pozbawiony męskiego potomka.

Ponieważ nie pozostał mu żaden młodszy syn, pozycja Zielonych stała się nagle znacznie bardziej niepewna. Aegon odrzuca ostrożność i grozi, że sam poprowadzi armię do bitwy, a jego matka i dziadek (Otto Hightower, grany przez Rhysa Ifansa) mogą zrobić wszystko, aby zapewnić mu bezpieczeństwo. Teraz misja ta jest jeszcze ważniejsza ze względu na brak męskiego potomka.

Oczywiście córka Jaehaery, Aegona i Helaeny wciąż żyje. Jednak sedno roszczeń Zielonych do tronu polegało na tym, że Aegon był męskim następcą Viserysa – w przeciwieństwie do Rhaenyry, żeńskiej dziedziczki.

Nadanie Jaehaerze następcy Aegona oznaczałoby nieumyślne wzmocnienie roszczeń Rhaenyry do tronu, co było dla nich niemożliwym rozwiązaniem. Pozostawienie Zielonych w tej sytuacji jest ironią i tragiczną, a ich następny ruch musi być obliczony niezwykle ostrożnie.

Ale dlaczego w tej historii nie ma Maelora? Showrunner Ryan Condal opowiedział otwarcie o tym wyborze i wszystko sprowadza się do próby opowiedzenia jak największej części historii w sezonie 1.

Powiedział RadioTimes.com: „Zasadniczo sprawiliśmy, że 30 lat (przyp. red. - historii) wydarzyło się w 20 lat, a to oznaczało, że niektórych z najmłodszych dzieci w tej historii jeszcze nie było lub są młodsze niż są w książkach. Rhaenyra i na przykład dzieci Daemona, a z pewnością Halaena i Aegon po prostu nie pojawiają się jeszcze w narracji w tej historii”.

Ale czy po takiej tragedii wszyscy członkowie rodziny będą chcieli wziąć udział w kolejnym posunięciu? Aktorka Helaena Saban, mówiąc RadioTimes.com, zasugerowała, że może tak nie być: „Helaena zasadniczo kupiła umowę społeczną, zgodnie z którą zrobi wszystko, co konieczne dla rodziny królewskiej, w zamian za to, że będzie stosunkowo pozostawiona sama sobie i że będzie bezpieczna w swoim domu”.

„W tym sezonie zdaje sobie sprawę, że to nieprawda i nie jest to uczciwy interes. Zdaje sobie sprawę, że może nie jest skłonna poświęcić tego, czego potrzebuje dla tej rodziny absolutnie niesprawiedliwych!”

Czy zatem Krew i Ser oraz śmierć Jaehaerysa rozdzielą Zielonych? A może zjednoczą się w obliczu tragedii?

Zobacz także: Kim jest lord Cregan Stark z 2. sezonu „Rodu smoka”? Zagrał go Tom Taylor

© Immediate Media Company London Limited, 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Opublikowano po raz pierwszy na RadioTimes.com i republikowano za zgodą Immediate Media Company London Limited. Powielanie w jakikolwiek sposób w jakimkolwiek języku, w całości lub w części, bez uprzedniej pisemnej zgody jest zabronione. Radio Times i logo Radio Times są zastrzeżonymi znakami towarowymi firmy Immediate Media Company London Limited i są używane na podstawie licencji.

Reklama

Zredagował i przetłumaczył Mateusz Sidorek.

Reklama
Reklama
Reklama