"W rytmie serca": Żmuda aresztowany! Do obsady dołącza Antoni Pawlicki. Co jeszcze w 5. odcinku?
"W rytmie serca": Żmuda aresztowany! Do obsady dołącza Antoni Pawlicki. Co jeszcze w 5. odcinku?
1 z 6
Emisja odcinka numer 5 "W rytmie serca" już w niedzielę, 1 października o godz. 20:00 w Polsacie. Chcesz wiedzieć, co będzie dalej?
Doktor Żmuda usłyszy, że jest oskarżony o pobicie profesora Piwonia i może trafić do więzienia. Adam dostanie też zakaz wyjazdu za granicę, aż do procesu i będzie musiał zrezygnować z podróży do Afryki. A na tym jego problemy się nie skończą… Bo prokurator Siedlecki, który przyjedzie do Kazimierza, by go przesłuchać, okaże się… byłym kochankiem Weroniki (Maria Dębska).
Jak do tego wszystkiego dojdzie? Czytaj na kolejnych stronach.
Pojawi się nowy bohater proekurator Siedlecki! W tej roli Antoni Pawlicki.
Zobacz: "W rytmie serca" jest hitem? Znamy wyniki oglądalności serialu z Basią Kurdej-Szatan!
2 z 6
Siedlecki spróbuje odnowić „znajomość” z policjantką, ale dostanie kosza.
- Myślałem, że dasz się zaprosić na kawę, może nawet odświeżylibyśmy stare wspomnienia…
- Przestań. Powiesz jeszcze słowo i oskarżę cię o molestowanie.
- Nie dasz rady, złotko... Ja tu jestem od oskarżania.
- A powiedziałeś wtedy o nas szanownej małżonce? No widzisz... Grzeczny masz być, prokuratorku. To mój teren, mój komisariat i nie prowokuj mnie!
3 z 6
Przez aferę z Piwoniem stosunki między Weroniką i Adamem wyraźnie jednak się ochłodzą.
- Mam nadzieję, że nie wierzysz w te oskarżenia?
- Bójka jest faktem, przyznałeś się.
- Jakby ciebie ktoś zaatakował, nie broniłabyś się?
- Broniłabym się, ale nie łamałabym starszemu panu szczęki!
- To teraz ja mam pytanie… Co cię łączy z prokuratorem Siedleckim?
- Już nic. I nie widzę powodu, żeby ci o tym opowiadać!
4 z 6
Za to później, w przychodni, młody lekarz dostanie ostrą burę od doktora Zycha (Piotr Fronczewski).
- Słucham. Czekam na wyjaśnienia! Rzadko moich lekarzy aresztuje policja... A nawet mogę powiedzieć, że przez czterdzieści lat nie zdarzyła się podobna sytuacja!
- Doktorze, zna mnie pan…
- Myślałem, że znam. Ale okazało się, że nie do końca!(…)Miałem dziś rano telefon z Warszawy w pańskiej sprawie. Wie pan, od kogo? Dzwonili z Izby Lekarskiej. Poinformowali mnie, że grozi panu odebranie prawa do wykonywania zawodu lekarza!
5 z 6
Doktor Żmuda, zmuszony przez okoliczności, postanowi w końcu zostać w Kazimierzu na dłużej. I spotka się z Olgą Krajno, by odwołać sprzedaż mieszkania.
- Muszę wycofać się z naszej umowy.(…) Mam kłopoty. Okazało się, że nie mogę wyjechać za granicę, muszę tu zostać jakiś czas i po prostu... muszę gdzieś mieszkać.
Piękna bizneswoman jednak nie ułatwi mu sprawy.
- Umów należy dotrzymywać…
- Pani mi nie powiedziała całej prawdy przed podpisaniem umowy... Nie miałem pojęcia, że sprzedaję mieszkanie dawnej kochance mojego ojca.
- Pan też nie powiedział mi całej prawdy. Nie wiedziałam, że podpisuję umowę z człowiekiem, który ma zarzuty karne i który jest poszukiwany przez prokuraturę!
6 z 6
Tymczasem doktor Zych, w przychodni, postanowi szczerze porozmawiać z Marią
O przyszłości jej i małego Grzesia
- Jeśli pozwolę Adamowi dalej tu pracować i zostanie w Kazimierzu na stałe... to nie uważasz, że Grzesiek ma prawo wiedzieć? Kłamstwo nigdy nie jest dobrym wyjściem, Marysiu…
- To nie jest kłamstwo. Grzesiek po prostu nie musi wszystkiego wiedzieć!
- Adam jest jego biologicznym ojcem. Prędzej czy później obaj się o tym dowiedzą…
A doktor Żmuda zajrzy akurat do pracy, podsłucha ich rozmowę… i właśnie w ten sposób odkryje, że ma syna. Co wydarzy się dalej?