Znany przystojniak wraca do "M jak miłość"?! Podobno podpisał już umowę!
Znany przystojniak wraca do "M jak miłość"?! Podobno podpisał już umowę!
1 z 4
Wygląda na to, że na widzów "M jak miłość" czeka spora niespodzianka. Media rozpisują się na temat wielkiego powrotu jednego z największych przystojniaków w historii tego serialu. Gdy zniknął z ekranu, płakało za nim wiele kobiet. Teraz jest szansa na to, że ponownie zobaczymy go w "M jak miłość". O kim mowa? Koniecznie zobaczcie naszą galerię, aby poznać więcej szczegółów!
POLECAMY: "M jak miłość" kończy 18 lat! Jak zmienili się bohaterowie serialu?
2 z 4
Marcin Bosak wraca do "M jak miłość"?
Niedawno w mediach gruchnęła wiadomość o tym, że do serialu po 13 latach przerwy wraca Weronika Rosati. Teraz z kolei "Super Express" dowiedział się, że na ekranie ponownie zobaczymy Marcina Bosaka. Aktor wcielał się w postać Kamila, zbuntowanego chłopaka Madzi. Marcin Bosak pożegnał się z produkcją 12 lat temu. Czyżby teraz chciał wrócić na stare śmieci?
- W ostatnich dniach października aktor podpisał umowę z produkcją "M jak miłość" - twierdzi "Super Express".
Pamiętacie, jakie kłopoty sprawiał serialowy Kamil? Zobaczcie kolejny slajd!
Zobacz także: Kultowe sesje "Vivy!". Przypominamy zmysłowe zdjęcia gwiazd "M jak miłość"
3 z 4
Marcin Bosak wcielał się w postać Kamila, chłopaka z bogatego domu, który postanowił żyć na własny rachunek i według swoich zasad. Chłopak wprowadził wiele zamętu do mieszkania studenckiego, które zamieszkiwali Piotrek (Marcin Mroczek), Kinga (Katarzyna Cichopek) i Madzia (Anna Mucha). Ostatnia z nich sporo się przez niego nacierpiała. W pewnym momencie okazało się bowiem, że Madzia jest w ciąży z Kamilem. Początkowo chłopak wyparł się tego dziecka. Jednak później zrozumiał, że zachował się nieodpowiedzialnie. Niestety, było już za późno. Madzia straciła bowiem tę ciążę...
Myślicie, że powrót Kamila do "M jak miłość" znowu namiesza w życiu przyjaciół?
4 z 4
Marcin Bosak prywatnie związany jest z Marią Dębską, która jest gwiazdą serialu "W rytmie serca".