Reklama

Wiemy, co wydarzy się w najnowszych odcinkach "M jak miłość". Niestety, kilka miesięcy temu zmarł Witold Pyrkosz, który przez 17 lat wcielał się w postać Lucjana Mostowiaka. Po odejściu słynnego aktora producenci serialu musieli wprowadzić zmiany w scenariuszu, tak aby pożegnać widzów z Lucjanem. Jak informowała już Teresa Lipowska, ekipa "M jak miłość" już dawno uzgodniła, że nie będą kręcić scen pogrzebu jej serialowego męża. Teraz magazyn "Świat seriali" zdradził, co wydarzy się w najbliższych odcinkach, które zobaczymy już we wrześniu. Okazuje się, że Lucek trafi do szpitala...

Reklama

Co dalej z postacią Lucjana w "M jak miłość"?

Już w 1310 odcinku serialu czekają nas wielkie emocje związane z seniorami rodu Mostowiaków. Lucjan trafi do szpitala, gdzie ma przejść badania kontrolne. Lekarze zaniepokojeni skokami ciśnienia u Lucjana nie pozwolą mu wrócić do domu - będzie musiał zostać na kilka dni w szpitalu. Jak na niepokojące informacje o Mostowiaku zareaguje jego żona Barbara i syn Marek?

A ja to nawet jestem zadowolony, że lekarz podjął taką decyzję. W szpitalu ojca przebadają, wszystko sprawdzą - stwierdzi Marek.

Niby tak, ale martwię się synku. Te skoki ciśnienia są takie niebezpieczne - powie Barbara.

I właśnie dlatego zostawili ojca w szpitalu, żeby to ciśnienie mu ustabilizować - będzie przekonywać Marek. Poza tym nic złego się nie dzieje... Jutro, najdalej pojutrze wypiszą go do domu.

Jak już wiemy, Lucjan umrze w 1329 odcinku serialu. Będziecie oglądać nowe odcinki "M jak miłość"?

Zobacz także: TYLKO U NAS wdowa po Witoldzie Pyrkoszu, mówi o tym, jak dotkliwie została skrzywdzona przez media

Lucjan trafi do szpitala.

AKPA
Reklama

Witold Pyrkosz grający Lucjana Mostowiaka zmarł 22 kwietnia.

Reklama
Reklama
Reklama