Może to jej urok, może to feromony

Feromony, czyli bezzapachowe substancje wydzielane przez organizm, przekazują m.in. informacje o gotowości do seksu. Nie zastąpią inteligencji, urody czy wdzięku osobistego, ale mogą pomóc w towarzyskim przełamaniu lodów i zdobyciu wybranego mężczyzny.

Czym są feromony?

Feromony to substancje znajdujące się w niektórych wydzielinach ciała, m.in. w pocie i śluzie. Trudno je zidentyfikować, ponieważ nie mają zapachu. Są odbierane za pomocą chemoreceptorów obecnych u podstawy przegrody nosowej, w tzw. narządzie Jacobsona, i przekazywane do mózgu. Tam, a dokładnie w odpowiadającym za seks i reakcje emocjonalne podwzgórzu, komunikaty zawarte w feromonach są przetwarzane i odpowiednio interpretowane.

Jednym z pierwszych dowodów na to, że na ludzkie życie seksualne mogą mieć wpływ komunikaty odbierane za pomocą węchu, były wyniki badań przeprowadzonych w 1998 roku przez dr Marthę McKlintock. Opisała ona zjawisko synchronizacji cyklu menstruacyjnego kobiet przebywających ze sobą przez dłuższy czas. Za przyczynę tego zjawiska odpowiedzialne okazały się komunikaty chemiczne obecne w pocie. Kobiety nieświadomie odczytywały przesyłane przez siebie chemiczne komunikaty, a ich organizmy dostosowywały się do tych informacji.

Feromony dla kobiet: estratetraenol, kopuliny i androstenol

W późniejszych badaniach odkryto także substancję, którą można nazwać wabikiem na mężczyzn, damski feromon – estratetraenol. Podczas eksperymentów odkryto, że pod jego wpływem mężczyźni stają się bardziej zrelaksowani i skłonni do opiekowania się kobietą, u której wyczują tę substancję. Estratetraenol naturalnie występuje wyłącznie w moczu i łożysku kobiet w ciąży. Na rynku dostępne są jednak perfumy, które mają w składzie tę substancję.

Innymi substancjami, które silnie działają na męski mózg, są kopuliny. Kopuliny są wytwarzane w pochwie. Największa ilość kopulin powstaje podczas owulacji. Substancje te podnoszą u mężczyzn poziom testosteronu, a tym samym zwiększają ich gotowość do odbycia stosunku seksualnego. Pod wpływem kopulin kobieta wydaje się mężczyźnie bardziej atrakcyjna.

Przedrostek „andro” mógłby wskazywać, że androstenol jest substancją wytwarzaną tylko przez mężczyzn. Tymczasem kobiety też wytwarzają pewne jej ilości, szczególnie przed owulacją. Androstenol to tzw. „lodołamacz”, sprawia, że osoby przebywające w otoczeniu kogoś, kto nim pachnie, uważają tę osobę za bardziej atrakcyjną, stają się bardziej przystępne i chętne do nawiązania bliższego kontaktu.

Perfumy z damskimi feromonami

Wszystkie substancje, uważane za damskie feromony, są dostępne w formie perfum, zarówno zapachowych, jak i bezzapachowych. Cena zależy od pojemności opakowania i stężenia feromonów. Za flakonik o pojemności 100 ml zapłacimy ok. 120 zł.