Wszystko zaczyna się od idei. Zwracając uwagę na stopień zagrożenia, w jakim znajduje się nasza planeta, mogłoby się wydawać, że większość ogromnych koncernów stara się ograniczać negatywny wpływ, jaki ma produkcja milionów przedmiotów jednorazowego użytku na stan środowiska, jednak roczne zużycie jednorazowych produktów na świecie oscyluje wokół 330 milionów ton. To więcej niż ważą wszyscy ludzie na świecie (a pamiętajmy, że według prowadzonych statystyk społeczeństwo nam tyje…). Patrząc na te dane, ciężko jest wierzyć w to, że duże firmy naprawdę troszczą się o to, jak nasza planeta będzie wyglądała za kilkadziesiąt lat. Przed nami zdecydowanie jeszcze długa droga, zanim spora część z nas naprawdę zacznie dostrzegać istotę problemu, mimo że niszczenie i nadmierna eksploatacja planety trwa już latami. Pamiętacie lata 90 i zachłyśnięcie się Polski kulturą zachodnią? Wtedy wszystko wydawało się kolorowe, błyszczące i nowe. Mniej więcej wtedy zaczęliśmy nadrabiać konsumenckie zaległości i kupować jak szaleni! Od tamtego czasu, wszystko było na wyciągnięcie ręki, a rezolutni przedsiębiorcy prześcigali się w dostarczaniu nam coraz to nowych, ale niekoniecznie potrzebnych przedmiotów, jak ceraty na stół imitujące koronkowe obrusy lub inne jaskrawo-pastelowe przykłady asortymentu. Minęło trochę czasu zanim zaczęliśmy się zastanawiać, jak to wszystko odkręcić. Dziś w roku 2020 wiemy już trochę więcej i tym samym więcej oczekujemy od przedsiębiorców i ich produktów. Są przykłady firm, dla których ekologia stała się siłą napędzającą pomysły i innowacje, które mogą być przyszłością naszej planety. Pamiętaj – wszystko zaczyna się od idei.

Reklama

24h

Zastanów się, jak wygląda twój przeciętny dzień, od otwarcia oczu rankiem, aż do ich zamknięcia nocą. Po przebudzeniu zapewne w pierwszej kolejności udajesz się do łazienki, myjesz zęby, wchodzisz pod prysznic, korzystasz z szamponu, żeli pod prysznic, może jednorazowej golarki. Śniadanie, kawa (możliwe, że w jednorazowym kubeczku z ulubionej kawiarni), potem jazda autem do pracy. W pracy korzystasz pewnie z drukarek i sporej ilości papieru. Lunch prawdopodobnie jesz również w biurze, masz przygotowany posiłek lub zamawiasz go z dostawą, do której dorzucane są jednorazowe sztućce, serwetki, a w dodatku ktoś musi ci go dostarczyć korzystając z jakiegoś środka transportu. Po pracy wracasz do domu lub łapiesz się na mieście ze znajomymi (zgadnij, która opcja jest bardziej eko). Po drodze jeszcze szybkie zakupy w sklepie, standardowo zgrzewka wody, może jakieś gotowe dania, warzywa pakowane do jednorazowych torebek, z których skorzystasz prawdopodobnie przez około 15 minut, a których żywotność zapewni im przeżycie ciebie, twoich wnucząt i prawnucząt. Po powrocie do domu Netflix – może sprawdzisz kilka maili (chyba, że wykończył cię wypad z koleżankami), kolacja, znów prysznic i wyczekiwana z utęsknieniem poduszka. Tak funkcjonuje wiele ludzi na całym świecie – biorąc pod uwagę wydźwięk tego artykułu pewnie już wiesz, do czego zmierzam. Prawdopodobnie chciałbyś coś zmienić lub nawet już zmieniasz, ale często brakuje ci odpowiedniej alternatywy dostępnej na wyciągnięcie ręki. Chciałbyś korzystać z usług i produktów firmy, dla której dobro środowiska i planety naprawdę ma znaczenie. W końcu, czymże jest kilka jednorazowych kubeczków, sztućców czy golarek zużytych w ciągu tygodnia przez ciebie w obliczu setek tysięcy ton śmieci produkowanych przez ogromne koncerny? Tutaj zaczyna się główna rola firmy. Od niej zależy, co będziemy kupować i ile będziemy wyrzucać.

Reklama

Jak zmieścić 300 jednorazowych butelek w jednej?

Formaster Group, właściciel polskiej marki Dafi, ma za sobą ponad 30 lat doświadczenia w produkcji niewielkich, ale skutecznych urządzeń do uzdatniania wody kranowej, tj. butelek i dzbanków filtrujących. Jak zmieścić 300 jednorazowych butelek w jednej? To proste. Wystarczy, żeby ta jedna butelka miała filtr do uzdatniania wody kranowej. Jeden filtr wystarcza na 300 napełnień butelki filtrującej Dafi. A teraz wyobraź sobie tych 300 butelek u siebie w mieszkaniu. No właśnie. Ale produkcja urządzeń do filtrowania wody to dla społecznie odpowiedzialnego biznesu zaledwie początek. Misją firmy jest wiele mówiące hasło „Naturalnie odpowiedzialni”. Ale co to znaczy? Przejdźmy zatem do konkretów! Działalność zarobkowa spółki jest ściśle związana ze społeczną odpowiedzialnością biznesu. Począwszy od stworzenia butelek filtrujących, umożliwiających redukcje nadmiernie używanych jednorazowych butelek, aż po tworzenie domów dla ponad miliona pszczół na terenie firmy. Obecność pszczół sprzyja bioróżnorodności, ocaleniu przed zniknięciem licznych gatunków fauny i flory. Gdyby pracowite pszczoły nie zapylały większości roślin, ludzie nie mieliby możliwości przyswajania witamin z naturalnych źródeł. Zwierzętom również byłoby trudniej odnaleźć wartościowe, roślinne pożywienie. To skutkowałoby, między innymi znacznymi wzrostami cen jedzenia. Trudno wyobrazić sobie życie na Ziemi bez pszczół, prawda? W 2019 roku firma Dafi przekazała na lokalne działania CSR 100 000 zł. W 2020 roku ta kwota wzrosła do 200 000 zł. W ten sposób firma realizuje projekt ochrony gatunków parasolowych, których wyginięcie może pociągnąć za sobą kolejne straty w ekosystemie. Razem z przyrodnikami związanymi ze Stowarzyszeniem MOST stworzono projekt badań i ochrony miejsc cennych przyrodniczo. W czasach suszy, zanieczyszczenia wody i powietrza oraz ocieplenia klimatu takie działania są szczególnie ważne, nie tylko z przyrodniczego punktu widzenia, ale także z punktu widzenia zdrowia i życia ludzi oraz ekonomii. Mając jasno wyznaczony cel i właściwe podejście da się połączyć prowadzenie firmy ze społeczną odpowiedzialnością. Wybierając produkty konkretnej marki, sprawdź najpierw, co się za nią kryje. Zrobisz przysługę sobie i planecie.

Reklama
Reklama
Reklama