Sezon zimowy w Polsce może nie wiąże się z długo panującymi ekstremalnie niskimi temperaturami powietrza, ale zawsze trzeba być przygotowanym a ich okresowe występowanie. Szczególnie ważne jest to dla posiadaczy samochodów, którzy pozostawiają je na kilka lub kilkanaście godzin na powietrzu. Samo tankowanie zimowych paliw nie zawsze wystarcza. Na rynku dostępne są również różnego rodzaju dodatki do paliw, ale nie wszyscy mają do nich przekonanie. Czy zatem warto je stosować i w jakim stopniu mogą one pomóc w prawidłowej pracy auta zimą?

Reklama

Kiedy temperatura powietrza spada do około minus 20 stopni Celsjusza, ryzyko zamarznięcia paliwa staje się bardzo duże. Najczęściej dotyczy to oleju napędowego. Podstawowe paliwa sprzedawane na polskich stacjach zazwyczaj spełniają normy, ale ich jakość nie jest na tyle wysoka, by były odporne na bardzo niskie temperatury.

Dodatki do paliw – jak działają i kiedy je stosować?

Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że uszlachetniacze działają, kiedy paliwo nie jest jeszcze zmętniałe z powodu niskiej temperatury. Kiedy do tego dojdzie, to dodatki raczej nie pomogą, a jedynym rozwiązaniem będzie ogrzanie auta w ciepłym pomieszczeniu lub poczekanie na to aż mrozy ustąpią.

Zobacz także

Dodatków do paliwa najlepiej używać tuż po tankowaniu. Dostępne w sklepach i na stacjach benzynowych ulepszacze paliwowe nie wpływają na obniżenie temperatury mętnienia, a jedynie na temperaturę blokowania filtra paliwa. Ona z kolei różni się w zależności od rodzaju silnika. Koniecznością wydaje się zatem regularne śledzenie prognoz pogody i w zależności od nich dodawanie uszlachetniaczy do baku. Można również wspomagać paliwo dodatkami przez cały sezon zimowy, ale to wiąże się ze sporymi kosztami. Tego rodzaju specyfiki dobrej jakości mogą kosztować nawet kilkadziesiąt złotych za jedną buteleczkę.

Jak dbać o układ paliwowy samochodu w okresie zimowym?

Niezależnie od tego, czy używa się uszlachetniaczy paliwa, czy nie, właściciele aut powinni znać kilka podstawowych zasad dbania o układ paliwowy. Można zaliczyć do nich:

  • tankowanie paliwa do pełna,
  • w przypadku jazdy samochodem na gazie unikanie doprowadzania do jazdy z pustym zbiornikiem benzyny,
  • w przypadku starszych silników diesla (bez wtrysków typu common rail) dodawanie domieszki benzyny (nie więcej niż 5 procent objętości),
  • tankowanie specjalnych zimowych mieszanek paliw tzw. arktycznych.

Reklama

Dzięki stosowaniu powyższych zasad ryzyko wystąpienia problemów z uruchomieniem samochodu zimą będzie niższe. W przypadku prognozowanych bardzo niskich temperatur (poniżej 20 stopni Celsjusza) warto natomiast zawczasu dodać do paliwa ulepszacz od renomowanego producenta.

Reklama
Reklama
Reklama