Żona i córki Pawła Adamowicza czuwają przy jego trumnie. Wzruszające zdjęcia...
Żona i córki Pawła Adamowicza czuwają przy jego trumnie. Wzruszające zdjęcia...
Bliscy Pawła Adamowicza żegnają go w Gdańsku.
1 z 4
W sobotę w Gdańsku odbędzie się uroczysty pogrzeb Pawła Adamowicza. Do Trójmiasta przyjadą tysiące osób, aby towarzyszyć prezydentowi w jego ostatniej drodze. Swoją obecność na pogrzebie potwierdził również Andrzej Duda oraz Mateusz Morawiecki. W czwartek trumna z ciałem Pawła Adamowicza została wystawiona w Europejskim Centrum Solidarności. Wszyscy mogli pożegnać prezydenta i oddać mu hołd. Aby wejść do środka, trzeba było stać w kilkudziesięciometrowej kolejce. Jednak to nie odstraszyło gdańszczan.
Zobacz także: Wykonanie utworu "The Sound of Silence" w wersji Disturbed w Gdańsku poruszyło internautów
Przy trumnie czuwali także najbliżsi Pawła Adamowicza, w tym również jego żona oraz dwie córki. Ten widok był poruszający...
POLECAMY: Żona Pawła Adamowicza opublikowała ostatnie zdjęcie z mężem
2 z 4
Rodzina Pawła Adamowicza czuwa przy jego trumnie
Paweł Adamowicz osierocił dwie córki: 16-letnią Antoninę oraz 10-letnią Tereskę. Pozostawił także w żałobie swoją żonę, Magdalenę, z którą połączyła go wielka miłość. Gdy doszło do tragedii podczas Światełka do nieba, jego rodzina była akurat w Stanach Zjednoczonych, gdzie uczy się jego starsza córka. Magdalena Adamowicz wraz z dziećmi niemal od razu ruszyła do Polski. Niestety, nie zdążyła pożegnać się z mężem...
Zobacz także: "Wiedzieliśmy, że jest źle, ale..." Poruszające wyznanie brata prezydenta Gdańska
Żona i córki Pawła Adamowicza pojawiły się w Europejskim Centrum Solidarności, aby czuwać przy trumnie swojego ukochanego męża i ojca. Z czułością dotykały trumny, w której znajdowało się jego ciało...
3 z 4
Magdalena Adamowicz, choć zrozpaczona śmiercią swojego męża, zdobyła się na odwagę i wystąpiła niedawno podczas wiecu w Gdańsku. Wraz ze swoją starszą córką wygłosiły przemówienie, które poruszyło zebranych tam ludzi.
- Paweł Adamowicz był moim tatusiem. Ja ciebie tatusiu bardzo kocham. Na zawsze. Ja też kocham to miasto. Jak on. Cała rodzina je kocha. Gdańsk był dla taty trzecim rodzicem, trzecim dzieckiem i drugą miłością. Ja wiem, że jeżeli to miasto będzie nadal otwarte, takie kochające jak jest teraz, to on będzie bardzo szczęśliwy. Dziękuję Wam bardzo za to wsparcie. Przepraszam za to, że nie odpisuję na wszystkie wiadomości, ale potrzebujemy czasu. Dziękujemy za wszystko - powiedziała Antonina Adamowicz.
4 z 4
Uroczystości pogrzebowe prezydenta Gdańska rozpoczną się w sobotę o godzinie 12. Urna z prochami Pawła Adamowicza zostanie złożona w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.