Znajomi Alicji Bachledy-Curuś skomentowali jej rozstanie z Gortatem! Padły mocne słowa
Myślicie, że to prawda?
Choć tworzyli piękną parę na zdjęciach, chyba nie było tak kolorowo w rzeczywistości. Po ponad rocznym związku Alicja Bachleda-Curuś i Marcin Gortat zdecydowali, by każde z nich poszło w swoją, przeciwną stronę. Mimo że oficjalnego potwierdzenia ich rozstania nie ma, kulisy zakończenia ich związku zdradza znajomy aktorki. Padają naprawdę zaskakujące słowa. Przeczytajcie całą wypowiedź!
Alicji "nie odpowiadała wizja kury domowej"!
O ich związku jako pierwszy informował magazyn "Flesz" i było to niemałą sensacją! Oboje są bardzo znani, zapracowani i pojawiały się pytania w jaki sposób do tego doszło. Długo musieliśmy czekać na ich pierwsze wspólne zdjęcia. Zakochani pojawili się na spotkaniu w warszawskich Łazienkach z księciem Williamem i Kate. Wyglądali na naprawdę szcześliwych, ale i deliaktnie zestresowanych obecnością paprazzi i kamer telewizyjnych. Przez cały okres trwania związku nie komentowali niczego, nie przychodzili na ścianki, unikali wywiadów, by żyć z dala od kuluarowych dramatów i plotek.
Nic nie może jednak wiecznie trwać i rozstania nadszedł czas. W ostatnich dniach do mediów trafiła informacja, że para rozstała się w zgodzie i przyjaźni i choć wierzymy w te doniesienia, nowe bardzo nas zaskakują:
Nie odpowiadała jej wizja kury domowej. Woli funkcjonować między Polską a Los Angeles, gdzie ma willę i sporo swobody. Chce trochę popracować w kraju, nie rezygnując z kariery za granicą. Nie w głowie jej teraz dzieci, czy zajmowanie się domem i czekanie z obiadem na męża, którego często nie będzie w domu. Zresztą Marcin ma wiele kawalerskich nawyków, więc życie z nim nie byłoby łatwe - ujawnia znajomy aktorki w Super Expressie.
Myślicie, że to prawda? Nawet jeśli tak, to życzymy zarówno Alicji, jak i Marcinowi powodzenia!
Rzadko pojawiali się razem.