Reklama

Fakt, że po niedawnych wyborach parlamentarnych w TVP szykują się nie lada zmiany, nie jest już tajemnicą dla nikogo powiązanego ze stacją. Choć Telewizja Polska nie ogłosiła jeszcze pełnej listy osób, które dotkną te perturbacje, wiadomo już, że gwiazdy stacji mogą obawiać się o swoje posady. Teraz w sieci pojawiły się informacje o negocjacjach warunków dotyczących zwolnień w publicznej telewizji.

Reklama

Możliwe zwolnienia w TVP i negocjacje z twarzami stacji

Wybory parlamentarne, które odbyły się 15 października, dały szansę na polityczne zmiany w Polsce. Jak wiadomo, przemiany mogą objąć także media, których działalność często jest określana jako "czwarta władza". Niedawno okazało się, że z TVP znika popularny program, a teraz w stacji mówi się nieoficjalnie o kolejnych zwolnieniach. Jak wspominano, o posadę mógłby obawiać się między innymi Maciej Kurzajewski.

Na jakie warunki będą mogli liczyć prezenterzy, którzy rozstaną się z TVP? Jak się okazuje, mają właśnie trwać ustalenia w tej kwestii.

Nasi rozmówcy z TVP potwierdzają, że w siedzibie TVP przy pl. Powstańców Warszawy, gdzie mieszczą się redakcje programów informacyjnych TVP, trwają rozmowy o aneksach do umów. Z kilku źródeł słyszeliśmy, że kierownictwo TVP ma gwiazdom TVP zmieniać umowy i kontrakty, na podstawie których pracują, dodając zapisy o dłuższych niż standardowe okresach wypowiedzenia
- podaje portal ''Press''.
Budynek TVP
Tomasz Jastrzebowski/REPORTER/East News

Zobacz także: Katarzyna Cichopek już wie, jak wychodzić ze studia TVP. Do sieci wpłynęły zdjęcia

Co więcej, osoby powiązane z TVP przekazały również dla portalu "Press", że pracownicy, którzy niebawem rozstaną się ze stacją, mają liczyć na atrakcyjne warunki rozwiązania umowy.

Powszechnie mówi się o standardzie: umowy mają być tak konstruowane, by mogli pobierać wynagrodzenie nawet przez rok po zwolnieniu, bez względu na to, czy pojawiają się na wizji i będą pracować przy programach
- dodaje 'Press''.
Magdalena Ogórek
JACEK DOMINSKI/REPORTER

Kogo dokładnie mają dotyczyć te zmiany? Na liście pojawiają się znane nazwiska, których z dużym prawdopodobieństwem bezpośrednio dotkną powyborcze szarady.

Najczęściej słychać o: Michale Adamczyku (dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, który jest na urlopie od czasu ujawnienia przez Onet, że pobił kochankę), Magdalenie Ogórek, Jacku Łęskim i Michale Rachoniu, prowadzących propagandowe programy publicystyczne w TVP Info, a także Miłoszu Kłeczku
- wymienia ''Press'', powołując się na swoje źródło.

Myślicie, że już niebawem TVP przekaże oficjalne informacje na ten temat?

Reklama

Zobacz także: Elżbieta Jaworowicz straci pracę w TVP? Zaskakujące doniesienia. "Nadchodzi schyłek"

Michał Rachoń z TVP
Grzegorz Banaszak/REPORTER/East News
Reklama
Reklama
Reklama