Reklama

Pod koniec stycznia w Stolicy grasowała grupa wandali, która oblewała farbą elewacje kamienic w centrum miasta. Ucierpiał wtedy m.in. butik Macieja Zienia przy Mokotowskiej, którego okna i ściany zostały pomalowane krwistoczerwoną farbą. Przypomnijmy: Wandale zniszczyli butik Zienia i... pochwalili się tym na blogu

Reklama

Wczoraj anarchiści działający pod pseudonimem 15W08 przypomnieli o swoim istnieniu. Tym razem na cel obrali sobie modną restaurację "Przegryź" przy ul. Mokotowskiej 52 należącą do Piotra Najsztuba. Wandale tym razem pomalowali okna i mury restauracji niebieską farbą. Oberwało się też projektantowi Plichowi, którego butik zmazano... zieloną farbą.

Jak informuje serwis Gazeta.pl menadżer lokalu zgłosił sprawę na policję, a pracownicy restauracji przez kilka godzin próbowali zmyć farbę z elewacji.

- Szyby są pomazane niebieską farbą. Zauważyliśmy to rano, gdy pracownicy przyszli do lokalu. Musieliśmy zamówić nowe logo lokalu, bo starego nie udało się domyć. W sumie koszty wyniosą pewnie kilka tysięcy złotych - powiedział Piotr Najsztub w rozmowie z "Gazetą".

Jesteśmy ciekawi kim są ludzie ukrywający się pod nazwą "15W08" i czy planują już kolejne akcje mające zademonstrować ich sprzeciw wobec komercjalizacji życia.


(fot. www.15w08.blogspot.com)

Reklama

Mielcarz i Siwiec u Najsztuba:

Reklama
Reklama
Reklama