Zbigniew Pyda stracił syna. Rolnik po raz pierwszy opowiedział o swoim dramacie: "Policjanci próbowali mnie zatrzymać"
Zbigniew Pyda stracił syna. Rolnik po raz pierwszy opowiedział o swoim dramacie: "Policjanci próbowali mnie zatrzymać"
Zobacz poruszającą wypowiedź uczestnika "Rolnik szuka żony".
1 z 5
Zbigniew Pyda blisko dwa tygodnie temu przeżył prawdziwy dramat. Jeden z najpopularniejszych uczestników trzeciej edycji programu "Rolnik szuka żony", dwa dni przed wigilią stracił syna. Jak informował wówczas Super Express, syn Zbigniewa zginął potrącony przez autobus. 35-letni Marek szedł poboczem drogi krajowej nr 12 Piaski - Chełm. Niestety, kierowca autobusu zauważył go zbyt późno. O śmierci syna Zbigniew Pyda dowiedział się od sąsiadów, którzy poinformowali go o tragicznym wypadku. Zbyszek jak najszybciej pojechał na miejsce zdarzenia...
Teraz Zbigniew Pyda opowiedział o swoim dramacie. Zobaczcie jego poruszający komentarz.
Zobacz także: Śmierć w rodzinie – jak poradzić sobie ze stratą i żałobą?
2 z 5
Kilka tygodni przed tragicznymi wydarzeniami Zbigniew Pyda pojawił się na nagraniu świątecznego odcinka programu "Rolnik szuka żony". Niestety, już kilka dni po emisji show w mediach pojawiły się informacje o śmierci syna Zbigniewa. Teraz rolnik w rozmowie z "Rewią" opowiedział o swojej tragedii.
Sąsiadka podjechała pod dom i powiedziała, że autobus potrącił człowieka na drodze i że to może być Marek. Policjanci próbowali mnie zatrzymać, ale powiedziałem im, że to chyba mój syn. I to się potwierdziło. Byli z nim koledzy. Mam nadzieję, że da im to do myślenia...- komentuje Zbigniew. Nie ja miałem pochować syna, lecz on mnie, a stało się inaczej.
W trudnych chwilach po stracie najstarszego syna Zbigniew Pyda może liczyć na wsparcie bliskiej mu osoby.
Co jeszcze zdradził rolnik?
3 z 5
Prosiłem, ostrzegałem, przypominałem o rekolekcjach. Nic to nie dało. Towarzystwo było dla niego ważniejsze - przyznaje rolnik.
W trudnych chwilach Zbigniew Pyda może liczyć na wsparcie swojego młodszego syna. Jak informuje "Rewia", 26-letni Krzysztof stara się być teraz jak najbliżej swojego taty, zrezygnował nawet z przeprowadzki w rodzinne strony swojej żony.
4 z 5
Śmierć syna to kolejny cios dla Zbigniewa. Rolnik zaledwie kilka lat wcześniej stracił ukochaną żonę, która po kilku miesiącach walki przegrała walkę z nowotworem.
5 z 5