Klub Roberta Lewandowskiego łączy się z ofiarami zamachu w Monachium
Klub Roberta Lewandowskiego łączy się z ofiarami zamachu w Monachium
Tragiczny piątek w Monachium. 18-letni zamachowiec pochodzenia irańskiego zastrzelił dziewięć osób w galerii handlowej "Olimpia", po czym popełnił samobójstwo. Jego ciało znaleziono niedaleko miejsca zdarzenia. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podało, że ani wśród ofiar, ani wśród rannych nie ma Polaków.
Po tragedii widok był przerażający. Telewizja CNN rozmawiała ze świadkiem zdarzenia - pracującą w centrum Lynn Stein: „Usłyszałam kilka strzałów, ludzie zaczęli uciekać w panice. Widziałam ciała leżące na podłodze i słyszałam płaczące kobiety."
Klub, w którym gra Robert Lewandowski, FC Bayern Monachium łączy się w bólu z ofiarami i rodzinami ofiar, które zginęły tragicznie w strzelaninie.
Kierujemy nasze myśli i sympatię ku tym, dotkniętym przez tragiczne wydarzenia w Monachium - napisał na Facebooku FC Bayern Monachium
Klub zmienił również zdjęcie w tle.
W strzelaninie zginęło dziewięć osób.