Reklama

Niedziele niehandlowe wywołały spore zamieszanie. Pomysł był mocno krytykowany przez sieci handlowe i większość konsumentów. Rząd jednak wprowadził ustawę, dążącą do całkowitego zakazu handlu w niedzielę, który ma nastąpić w 2020 roku.

Reklama

Jak się okazuje związkowcy NSZZ „Solidarność” chcą, aby przepisy uległy zmianie i zakaz handlu został wprowadzony również w sobotę i rozpoczynał się już od godziny 22.00. Miałby obowiązywać do godziny 5.00 rano w poniedziałek.

Jak „Solidarność” uzasadnia swój pomysł?

Zastanawiające jest uzasadnienie związku! „Solidarność” uważa, że to zbyt późna pora na zakupy, klientów jest już mało, a często pojawiają się „agresywne osoby pod wpływem alkoholu i innych używek” - mówi Alfred Bujara w wywiadzie dla Gazeta.pl

Dodatkowo związek uważa, że pracownicy sklepów w małych miejscowościach, kończąc pracę po 22.00 nie zawsze mają jak wrócić do domu. Komunikacja miejska o tej porze już nie funkcjonuje. Organizacja swój postulat opisała w liście do minister rodziny i pracy Elżbiety Rafalskiej.

Zobacz: Niedziele handlowe w październiku. Kiedy zrobimy zakupy? HARMONOGRAM

Przeciwko wydłużeniu niedzielnego zakazu handlu protestuje Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji. Jak Wam się podoba nowy pomysł „Solidarności”? Sądzicie, że zakaz handlu powinien być rozszerzony na sobotę?

Czy to dobry pomysł?

Mat. prasowe

Reklama

Czy sklepy też powinny być zamknięte w sobotę?

Reklama
Reklama
Reklama