YouTube reaguje na aferę "Pandora Gate". Podjęto stanowcze kroki ws. Stuu
YoTube podjął stanowcze kroki w związku z aferą m.in. wokół Stuu. Wydano w tej sprawie specjalny komunikat.
Afera youtuberów przybiera na sile z każdym dniem i wiele wskazuje na to, że największe zatrzęsienie nadal przed nami. Tymczasem kolejne firmy reagują i odcinają się od podejrzewanych o przestępstwo twórców. Tym razem to YouTube podjął ważną decyzję.
YouTube reaguje ws. Stuu
Znienacka jak bomba spadły na nas informacje o prawdopodobnym wykorzystywaniu nieletnich przez największych youtuberów. Zamieszani w sprawę są Stuart Burton, Michał Baron czy Marcin Dubiel. Najwięcej mówi się o tym pierwszym, ponieważ pojawiły się doniesienia mówiące, że Stuu miał umówić się z 13-latką i zabrać ją do hotelu. Poza tym Sylwester Wardęga, którego film otworzył "puszkę pandory", ujawnił skandaliczne wiadomości, jakie youtuberzy wymieniali z nieletnimi.
Z kolei Paulina Kostrzycka wyznała, co widziała na imprezie internetowych twórców. Pierwsze konsekwencje już zostały wyciągnięte, bo m.in. Michał Baron, czyli "Boxdel", został wyrzucony z federacji Fame MMA, a także zostały z nim rozwiązane wieloletnie współprace.
Dotychczas podobne kroki nie zostały zastosowane wobec Stuu, który kilka lat temu całkowicie wycofał się z internetu. Jego "spokój" nie trwał długo, bo YouTube przekazał właśnie w komunikacie nadesłanym do Pudelka, że podjęte zostały odpowiednie decyzje.
Kanał Stuu został zawieszony w Programie Partnerskim YouTube z powodu naruszenia naszych zasad Odpowiedzialności Twórców. Jeśli zachowanie twórcy poza platformą szkodzi naszym użytkownikom lub ekosystemowi, podejmujemy działania, aby chronić społeczność - przesłano w oficjalnym komentarzu do redakcji Pudelka z Biura Prasowego YouTube.
Zobacz także: Wyszło na jaw co w przeszłości łączyło Caroline Derpieński i Stuu. To stało się w 2020 roku
Głos w sprawie zabrał także Wojciech Szaniawski, prezes agencji Spotlight, której w przeszłości Stuu był współzałożycielem.
Ja osobiście nie mam żadnych dowodów z przeszłości czy to obecnych związanych ze sprawą Stuarta Burtona, ale jest to tak poważne, że jeśli ktoś z was ma materiały, które mogą stanowić materiał dowodowy w tej sprawie, to jest to naprawdę bardzo dobry moment, aby błyskawicznie udać się na policję. Ja również jestem chętny, aby współpracować, bo bardzo zależy mi na wyjaśnieniu tej absolutnie patologicznej sprawy, która się teraz dzieje na oczach całej Polski