Niesamowitych emocji dostarczała widzom w każdym odcinku „Tańca z gwiazdami”. Ale to, co Joanna Mazur (29) pokazała wraz z Janem Klimentem w jednym z tańców w finale, było popisem najwyższego kunsztu. Żadne z nich nic nie widziało, bo Janek miał zasłonięte oczy przepaską, a dali nieprawdopodobny popis taneczny. Ale niewidoma biegaczka poruszyła widzów nie tylko na parkiecie. Po emisji materiału, w którym ujawniono, w jak fatalnych warunkach mieszka, ludzie zaczęli zbierać dla niej pieniądze na mieszkanie.

Reklama

W końcu dostała je od jednego z biznesmenów. Joanna, która udział i zwycięstwo w show Polsatu nazywa przygodą swojego życia, podkreśla, że nie osiągnęłaby sukcesu bez wsparcia swojego trenera, przewodnika i przyjaciela Michała Stawickiego (34).

Nam oboje mówią, jak „Taniec z gwiazdami” zmienił ich życie. Poniżej cały wywiad z magazynu „Flesz”.

Reklama

Zobacz także: Na co Joanna Mazur i Jan Kliment przeznaczą swoje wygrane w "Tańcu z gwiazdami"?

Reklama
Reklama
Reklama