Tuż po premierze "Pana T.", na której pojawił się ze swoją partnerką, zapowiadał nowy projekt. Ale wtedy prasa skupiała się na tym, że Pawłowi Wilczakowi i Joannie Brodzik udało się pokonać kryzys w związku. Jak czytamy w nowym "Party", wszystko wskazuje na to, że aktor zagra w kontynuacji serialu "Usta, Usta", który po 10 latach przerwy wraca na antenę TVN.

Reklama

Umowy są już dopinane. W obsadzie najprawdopodobniej zobaczymy większość gwiazd, które pojawiły się w serialu dekadę temu – zdradziła w rozmowie z "Party" osoba z TVN.

Dla Pawła Wilczaka, który wcielał się w postać Adama Dawidzkiego, będzie to pierwsza produkcja od czasu filmu "Pan T." i... wielki powrót do telewizji. Zdjęcia do serialu ruszają na poczatku czerwca. Jak donosi "Party" ekipa będzie pracować zgodnie z wytycznymi, związanymi z pandemią. Zarówno aktorzy, jak i obsługa techniczna przeszli testy na koronawirusa, na planie cały czas będzie obecny epidemiolog. Wszystkie pomieszczenia będą dezynfekowane i ozonowane. Aby wejśc na plan, trzeba będzie przejść przez dezynfekujące kabiny, w których członkowie ekipy będą nakładać maseczki i ubrania ochronne.

Więcej o Pawle Wilczaku przeczytasz w nowym "Party".

Paweł Wilczak zagra w kontynuacji serialu "Usta Usta".

Zobacz także
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama