Reklama

Doda rozpoczęła wielkiego sylwestra w Polsacie, jednak nie wszyscy fani mieli okazję to zobaczyć. Wszystko przez to, że jej występ zaczął się wcześniej niż oficjalnie zapowiadano. Fani swoje rozgoryczenie wyrazili w sieci.

Reklama

Wpadka Polsatu podczas Sylwestra. Widzowie są rozgoryczeni

Doda odkąd zdecydowała, że ogranicza swoją karierę w dziedzinie koncertowania, fani starają się ją wspierać ale nie ukrywają, że brakuje im tego czasu spędzanego pod sceną, gdzie mogli cieszyć się jej muzyką. Na szczęście Doda nie zrezygnowała z występów telewizyjnych a jedną z okazji do podziwiania jej na scenie była "Sylwestrowa Moc Przebojów" w Polsacie, która własnie odbywa się w Toruniu. Doszło jednak do niemałej wpadki, w wyniku której wielu fanów, którzy chcieli zobaczyć ten występ w telewizji, nie mogło tego zrobić.

Doda podczas sylwestra z Polsatem
Pawel Wodzynski/East News

Okazuje się, że transmisja "Sylwestrowej Mocy Przebojów" w Polsacie rozpoczęła się o kilka minut za wcześnie, a Doda występowała jako pierwsza, co spowodowało, że Ci, którzy włączyli telewizor punktualnie, nie zdążyli zobaczyć występu swojej muzycznej ulubienicy:

Miała być o 20 na scenie
A ja nie zdążyłam bo zaczęliście wcześniej niż zapowiadaliście
Występ super, ale reklamowano początek na 20:00!
Od kiedy godzina 20:00 to 19:53?! Ktoś się chyba nie zna na zegarku… Bardzo brzydko
- pisali rozgoryczeni fani.
Wpadka Polsatu tuż przed występem Dody
Pawel Wodzynski/East News

Na szczęście i na pocieszenie, Polsat bardzo szybko podzielił się w sieci nagraniem z występu Dody, jednak to nie do końca zrekompensowało fanom ten incydent. Otwarcie sylwestra to nie jedyny występ Dody tego wieczora, kolejny raz pojawi się na scenie ok. 23:30.

Reklama

Zobacz także: Doda o zdrowiu psychicznym: "Cieszę się, że daję ostoję i przestrzeń po poruszania ciężkich tematów"

Reklama
Reklama
Reklama