Nowe fakty w sprawie poszukiwań Piotra Woźniaka-Staraka. Do akcji włączyło się wojsko

Piotr Woźniak-Starak wciąż jest poszukiwany od niedzielnego poranka, 18 sierpnia, kiedy to znaleziono jego łódź, którą pływał po mazurskim jeziorze Kisajno. Już wiadomo, że producentowi filmowemu i mężowi Agnieszki Woźniak-Starak towarzyszyła 27-letnia kobieta, której udało się samodzielnie dopłynąć na brzeg po wypadku, natomiast Piotra Woźniaka-Staraka wciąż nie odnaleziono. Teraz pojawiły się jednak nowe fakty w sprawie poszukiwań.

Wojsko włączyło się do poszukiwań Piotra Woźniaka-Staraka

Od niedzieli, 18 sierpnia, trwa poszukiwanie Piotra Woźniaka-Staraka. Akcję przerwano w nocy i wznowiono w poniedziałek. Producenta filmowego poszukiwała ekipa płetwonurków, która była wyposażona w sonar i wodnego robota. Po południu do poszukiwań włączyli się także ratownicy MOPR na łodziach. Oprócz tego do akcji przyłączyło się Wojsko Obrony Terytorialnej.

Żołnierze mają przeczesywać linię brzegową pieszo - powiedziała w rozmowie z wp.pl asp. Iwona Chruścińska, rzecznik prasowy policji w Giżycku.

Serwis wp.pl informuje również, że w rejonie jeziora Kisajno są obecnie niekorzystne warunki pogodowe, które znacznie utrudniają poszukiwania - pada deszcz, co utrudnia widoczność i wszelkie działania na wodzie. Mimo tego, policja nie przerywa poszukiwań. Wiadomo już także, że akcja jest planowana do wieczora.

Pojawiają się różne tezy i założenia. Miejmy nadzieję, że wszystko zakończy się szczęśliwie, ale bierzemy też pod uwagę, że możemy odnaleźć ciało mężczyzny. Szukamy do skutku - powiedzieli policjanci w rozmowie z wp.pl.

Trwają poszukiwania Piotra Woźniaka-Staraka

Piotra Woźniaka-Staraka poszukuje policja, wojsko i ratownicy MOPR na łodziach