Reklama

Niedawno na łamach kolorowej prasy modelka Joanna Krupa chętnie pozowała ze swoim narzeczonym Romainem Zago. Para zapowiadała szybki ślub. Ale nagle wszystko się zmieniło i obydwoje zdecydowali się przełożyć uroczystość. Co się stało? Jak tłumaczy Joanna Krupa w rozmowie z magazynem "Party":

- Przełożyliśmy datę ślubu na drugi weekend czerwca, bo mama upierała się, że w nazwie miesiąca musi być literka "r".

Jak widać nawet mimo tego, że Joanna wychowała się w Stanach Zjednoczonych, to kultywuje polskie przesądy i tradycje. Literka "r" w nazwie miesiąca ma zapewnić młodej parze szczęśliwe życie. Ciekawe czy Romain potrafi wymówić tę trudną nazwę?

Reklama

angie_xs

Reklama
Reklama
Reklama