Reklama

Paparazzi przyłapali Marcina Hakiela z kawą i wafelkami, które tancerz niósł dla robotników, którzy remontowali lokal na nową szkołę tańca. Wygląda na to, że przygotowania do otwarcia nowej placówki są już na ostatniej prostej. Tylko spójrzcie na zdjęcia!

Reklama

Zmiany u Marcina Hakiela. Dopiero co zamykał szkołę tańca, a teraz takie wieści

Ostatnio w życiu Marcina Hakiela dzieje się sporo. Po doniesieniach o problemach finansowych i wszczęciu postępowania restrukturyzacyjnego wobec jego szkoły tańca, paparazzi jakiś czas temu przyłapali Hakiela, gdy wywoził rzeczy z jednej z placówek, co sugerowało zamknięcie biznesu. W rozmowie z "Faktem", tancerz uspokajał, że nie zamierza zamykać szkoły, a zmienia jej lokalizacje. Jak wówczas mówił, przenosiny spowodowane są potrzebą większej sali, ponieważ jego firma się rozwija.

Wywoziłem rzeczy z jednej z Akademii. Mowa o szkole na Gocławiu w Warszawie, ale uspokajam, nie zamykamy jej, tylko zmieniamy lokalizację. Potrzebowaliśmy po prostu większej sali i będziemy się przeprowadzać do nowego, bardziej komfortowego miejsca, które jest zlokalizowane w tej samej dzielnicy. Wkrótce będziemy otwierać nowe placówki na Ursusie i Powiślu, więc się rozwijamy
- mówił 'Faktowi'.

Ze zdjęć, które trafiły właśnie do sieci wygląda na to, że rzeczywiście Marcin Hakiel już szykuje się do otwarcia kolejnego studia tanecznego. Ostatnio były ukochany Katarzyny Cichopek został sfotografowany, jak donosił pracownikom remontującym lokal, kawę i wafelki! Tylko spójrzcie na te kadry.

Reklama

Zobacz także: Dominika wyjawiła prawdę po ataku na Marcina Hakiela. Wszyscy byli w ogromnym błędzie

Reklama
Reklama
Reklama