Chcąc nie chcąc mała Maja Wiśniewska tuż po narodzinach stała się jedną z najpopularniejszych dziewczynek w Polsce. Czy Wersow obawia się, że jej własna popularność może zaszkodzić jej córeczce?

Reklama

Biorę to pod uwagę, że rówieśnicy nie do końca mogą to zrozumieć albo w jakiś sposób inaczej reagować niż byśmy się tego spodziewali - powiedziała w rozmowie z Party.pl.

Czy Wersow i Friz zdecydują się posłać córeczką do publicznej szkoły?

Wersow o popularności i córce

W ostatnich miesiącach wśród popularnych influencerek zapanował prawdziwy baby boom. Niedawno mamą została Sylwia Przybysz, która powitała na świecie trzecią córeczkę. Na narodziny małej Arii czeka także Aniela Bogusz. Lil Masti zaplanowała już przyszłość swojemu dziecku i przyznała, że pośle córkę do prywatnej szkoły. A jaką decyzję podejmą Wersow i Friz? Weronika Sowa przyznała, że na razie nie myśli o tym, jak jej popularność wpłynie na córkę:

Nie boję się, bo nie chcę się martwić na zapas - przyznała.

Czy mała Maja podobnie jak córeczka Lil Masti zostanie zapisana do prywatnej szkoły? Okazuje się, że Weronika Sowa i Karol Wiśniewski nie skreślają możliwości uczęszczania córki do publicznej placówki:

Będziemy chcieli w pełni zadbać o to, żeby Majusia dobrze się czuła chodząc do danej szkoły. Czy będziemy w stanie wysłać ją do publicznej szkoły? Nie wiem. No pewnie byłoby ciężko na ten moment a jak będzie kiedyś? Nie wiem. Będziemy się nad tym zastanawiać za kilka lat, kiedy będziemy musieli podjąć decyzję.

Co jeszcze na temat córeczki oraz ciemnych i jasnych stron swojej popularności zdradziła nam Wersow?

Zobacz także
Reklama

Zobacz także: Wersow opowiedziała o porodzie. Nie było przy niej Friza: "Emocje mu puściły"

Instagram @wersow
Reklama
Reklama
Reklama