Wersow trafiła do szpitala. Ujawniła: "Momentami płaczę z bólu"
Influencerka boryka się z problemami zdrowotnymi. Musiała pilnie udać się na SOR. Co dolega Wersow?
Wersow podzieliła się z obserwatorami smutnymi wieściami. Influencerka opublikowała przygnębiające wpisy i zdradziła, że musiała pilnie pojechać do szpitala. Co jej dolega?
Wersow o problemach zdrowotnych
Dopiero co Wersow i jej partner Friz chwalili się w mediach społecznościowych najnowszym singlem, jednak okazuje się, że ich radość nie trwała długo. Influencerka zdradziła swoim obserwatorom na Instagramie, że boryka się z nagłymi problemami zdrowotnymi. Już w piątek 27 października opublikowała na kanale nadawczym krótki filmik z okładem na czole i napisała: "Dojechało mnie coś, nie mogę ruszyć się z łóżka". Mimo upływu czasu, sytuacja się nie poprawiała.
Zobacz także: Wersow szczerze o bliźnie po cesarskim cięciu. "Niech ona sobie będzie. I tak jej nie widać"
W niedzielę 29 października 27-latka podzieliła się nowymi informacjami. Podziękowała wówczas swoim fanom za pytania i troskę, a następnie dodała: "U mnie wciąż bez zmian. Kręgosłup mnie boli do takiego stopnia, że momentami płaczę z bólu, czekam na lekarza. Fizjoterapeuta nic nie zdziałał niestety". Przyznała także, że przez pogarszający się stan zdrowia, musiała zmienić swoje plany i odwołała dwa nagrania. Później okazało się, że Wersow trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Kiedy w sieci premierę miała jej nowa, nagrana z Frizem piosenka, ona była pod opieką lekarzy. W poniedziałek dziewczyna pokazała nawet zdjęcie z SORu.
To ja wczoraj po premierze na SOR-ze. Już wiem, co mi dolega, to najważniejsze. Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia, jak tylko wrócę do zdrowia, to uwierzcie mi, że przygotuję coś grubego w zamian za moją mniejszą aktywność
Wydaje się jednak, że influencerka już czuje się zdecydowanie lepiej. W poniedziałek bowiem była aktywna w swoich mediach społecznościowych promując nowy singiel i pokazując obserwatorom zawartości paczek, które dostała od różnych marek.