Weronika Rosati straciła cierpliwość. Pozwała żonę znanego aktora
Weronika Rosati straciła cierpliwość. Pozwała żonę znanego aktora
Jest komentarz aktorki!
1 z 4
Weronika Rosati straciła cierpliwość i zdecydowała się pozwać Krystynę Demską-Olbrychską! Aktorka bardzo stanowczo zareagowała na list otwarty, który kilka tygodni temu opublikowała w sieci żona Daniela Olbrychskiego. Krystyna Demska-Olbrychska, przyjaciółka byłego partnera Weroniki i ojca jej córeczki, w ostrych słowach zaatakowała aktorkę.
"Dlaczego, na Boga, sama z uporem wartym lepszej sprawy, bardzo chcesz być kimś podłym, prymitywnym i manipulującym faktami, kimś świadomie mówiącym nieprawdę? (...) On zapewnia Ci ciągle dobry status finansowy, nie uchyla się od żadnych obowiązków, jest odpowiedzialnym ojcem (...) Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam, życzę dobrego Nowego Roku. Życzę też rozwagi w dobieraniu słów i świadomości, że często kłamstewko motylkiem z ust wylatuje a bombą atomową do ślicznej buzi wraca. Tak najczęściej jest. Niestety dla kłamczuchy"- napisała wówczas żona Daniela Olbrychskiego.
Teraz okazuje się, że Weronika Rosati bardzo stanowczo zareagowała na list przyjaciółki byłego partnera. Jak informuje "Super Express" aktorka wysłała pismo, w którym zażądała, żeby Krystyna Demska-Olbrychska wpłaciła sporą sumę na cele charytatywne. Jakiego odszkodowania zażądała gwiazda? Szczegóły na następnej stronie.
Zobacz także: Gessler i Olbrychska zaatakowały Rosati! Teraz w jej obronie stanęła Środa i wyjawiła prawdziwy POWÓD tej kłótni!
2 z 4
Według doniesień "Super Expressu" Weronika Rosati wysłała pozew do Krystyny Demskiej-Olbrychskiej, w którym żąda, żeby żona aktora wpłaciła 10 tysięcy złotych na Dom dla Matek z Dziećmi Nazaret w Brwinowie. Krystyna Demska-Olbrychska miała dziesięć dni na wpłatę wyznaczonej kwoty- pozew odebrała ponoć 16 stycznia.
Jak całą sprawę komentuje Weronika Rosati? Czy spotka się z sądzie z Krystyną Demską-Olbrychską? Szczegóły na następnej stronie!
3 z 4
Pani Demska odebrała już pozew. Krótko powiem, że ten wpis był pełen kłamstw, które ja mogę udowodnić w sądzie, dlatego pani Krystyna została pozwana. Będzie musiała udowodnić, że to, co napisała, jest prawdą, czego nie zrobi- w rozmowie z "SE" przyznała Weronika Rosati.
Jak informuje dziennik Krystyna Demska-Olbrychska nie chciała komentować pisma, które otrzymała od Weroniki Rosati. "SE" twierdzi jednak, że jeśli żona aktora w wyznaczonym czasie nie wpłaciła 10 tysięcy złotych na Dom dla Matek z Dziećmi Nazaret w Brwinowie, sprawa trafi do sądu.
Zobacz także: Weronika Rosati: „Bałam się śmierci, przez trzy miesiące nie spałam”
4 z 4
Myślicie, że sprawa rzeczywiście trafi do sądu?