Reklama

Po ciężkich trudach Weronika Marczuk w końcu odbudowała swój nadszarpnięty sprawami sądowymi wizerunek. Najwyraźniej celebrytka uznała, że to sygnał by teraz zajęła się opieką medialną nad innymi artystami.

Reklama

W rozmowie z magazynem "Flesz" Marczuk przyznała, że planuje zostać agentką debiutującego zespołu Stirwater, w którego skład wchodzi gitarzysta (tych) Scorpionsów, Paweł Mąciwoda.

- Jestem pod wrażeniem tego, co tworzą i robią chłopaki, więc kto wie, kto wie... - tłumaczy wymijająco Marczuk zapytana przez dziennikarkę "Flesza".

Po zamieszaniu i związku z agentem Tomkiem, aż boimy się co wyjdzie z jej pracy z młodymi talentami...

Reklama

Zobacz: Marczuk wyreżyseruje film o agencie Tomku

Reklama
Reklama
Reklama