W głowie się nie mieści, co Marcin Mroczek zrobił na pielgrzymce. Wszystko zostało nagrane
Marcin Mroczek zaskoczył nieoczekiwanym kadrem. Nie tego się spodziewali fani gwiazdora "M jak miłość". Pojechał na pielgrzymkę, a tu takie rzeczy.
Marcin i Rafał Mroczek zdecydowali się wspólnie wyruszyć na tegoroczną pielgrzymkę do Częstochowy. Bracia, którzy nigdy nie ukrywali, że mają ze sobą doskonały kontakt i są mocno wierzący, teraz spędzają razem czas podczas pieszej wędrówki. W relacjach na Instagramie zamieszczają kadry z drogi, a ostatnio Marcin Mroczek zaskoczył dość nieoczekiwanym zdjęciem. Tego nikt się nie spodziewał podczas pielgrzymki...
Marcin Mroczek zaskoczył kadrami z pielgrzymki. Co za emocje!
W życiu braci Mroczek w ostatnim czasie zaszło sporo zmian. Jeden z bliźniaków wziął ślub i właśnie jest w trakcie budowania swojego wymarzonego domu. Zawodowo słynnych bliźniaków nadal można zobaczyć w "M jak miłość", a teraz obaj pokazali, jak spędzają wolny czas w wakacje. Okazuje się, że zdecydowali się wyruszyć na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. Czas mija im na rozmowach, modlitwach i spaniu w namiotach, ale znaleźli też chwilę, aby celebrować ważny moment dla niemal wszystkich Polaków. Chodzi o Igrzyska Olimpijskie i występ polskich siatkarzy, którzy trafili do finału i będą walczyć o złoto!
Też oglądamy #pielgrzymka. Jesteśmy w finale. Brawo
Poza tą chwilą rozrywki na mecz reprezentacji Polski, czas w trakcie pielgrzymki mija głównie na wędrówce, a codziennie jej uczestnicy pokonują wiele kilometrów. Marcin Mroczek nie ukrywa, że jest mocno wierzący, ale to brat pomógł mu, kiedy coraz bardziej oddalał się od kościoła i nie znajdował czasu na coniedzielny udział we mszy świętej:
Jak wróciłem z tej wyprawy, spróbowałem zacząć żyć Ewangelią na co dzień. I te stany niezadowolenia z mojego życia zaczęły mijać. Zacząłem być coraz bardziej szczęśliwy, zacząłem się cieszyć z każdego dnia, doceniać to, co mam i dziękować za to
Rafał i Marcin Mroczek to nie jedyne znane osoby, które mówią wprost o wierze w Boga. Jakiś czas ten temat poruszał też Piotr Mróz z serialu 'Gliniarze", a nawet zdradziła, że jego mama myślała, że zostanie księdzem, a on jednak wybrał aktorstwo.