Viki Gabor krytykowana za sylwetkę: 'Nienawidzę, jak ludzie oceniają czyjeś ciało"

Viki Gabor wykazała się dużą dojrzałością. Musiała zabrać głos i pouczyć swoich obserwujących. Niestety powód, dlaczego postanowiła się wypowiedzieć, nie był dla niej miły. Okazuje się, że pod nowym postem spadł na nią hejt, ponieważ według komentujących jej figura daleka była od idealnej, a co niektórzy dopatrywali się nawet "brzuszka" u 15-latki.

Skupcie się na sobie i dajcie ludziom żyć! - napisała zdenerwowana.

Viki Gabor ma dość: "Powinniśmy więcej rozmawiać o body positivity w Polsce

Dziecięce gwiazdy nie mają łatwo, szczególnie w dobie internetu, kiedy każdy ich krok oceniany jest na szeroką skalę. Niedawno Roksana Węgiel przyznała, że dopóki nie skończyła 18 lat, trudno jej było być sobą, kiedy na siłę przypięto jej łatkę "grzecznej dziewczynki". Podobny problem na Viki Gabor. Ciągle musi tłumaczyć z ocen w szkole, czy zbyt odważnego ubioru. Niedawno Viki Gabor znalazła się w ogniu krytyki, prezentując nagranie, na którym ma bardzo długie paznokcie. Tym razem kolejny raz padła ofiarą hejtu z powodu wyglądu, jednak tej kwestii postanowiła nie przemilczeć.

Dziewczyny jesteśmy piękne. Nie pozwólcie nikomu mówić inaczej. Nienawidzę tego, jak ludzie oceniają czyjeś ciało. Skupcie się na sobie i dajcie ludziom żyć! - zaczęła w mocnym wpisie.

Zobacz także: Viki Gabor odpiera ataki o zbyt odważne stylizacje: "Wiele nastolatek ubiera się bardziej wyzywająco"

O co chodzi? Otóż okazuje się, że 15-letnia Viki Gabor musiała zareagować na hejt, który pojawił się pod jednym z jej ostatnich postów. Opublikowała film, na którym pokazuje swoje kosmetyki a ubrana jest w sukienkę. Internauci momentalnie zaczęli wytykać jej zauważone przez siebie "mankamenty" sylwetki a nawet sugerować ciążę, co postanowiły podchwycić niektóre media. Viki Gabor poczuła się pokrzywdzona i tym razem nie zamierzała milczeć.

Zobacz także: Viki Gabor ma dość krytyki! Odpowiedziała na komentarze dotyczące wyglądu

Viki Gabor nie tylko w dojrzały sposób zaapelowała do komentujących, ale także napisała wprost, jak się czuła czytając takie insynuacje. Chociaż ma zaledwie 15 lat nie mieści jej się w głowie, jak można do tego stopnia oceniać człowieka. Postanowiła wykorzystać ku temu swoją popularność i zapowiedziała, że w jednej z nowych piosenek, które będzie miała okazję tworzyć, skupi się właśnie na tym problemie.

Czułam się bardzo zakłopotana czytając wszystkie te komentarze pod moim postem. Naprawdę chcę napisać piosenkę na ten temat. To bardzo przykre, że ludzie wciąż myślą w taki sposób. Plus powinniśmy więcej rozmawiać o body positivity w Polsce. To potrzebne.

Głos Viki Gabor bezsprzecznie jest ważny.