Widzieliście, co się stało podczas sylwestrowego koncertu Eweliny Lisowskiej?
Dlaczego tancerka upadła?
Kolejna wpadka w czasie sylwestrowych występów. Pisaliśmy o zachowaniu Rafała Maseraka, który śmiał się z Pauliny Sykut, ale to nie jedyny nieprzyjemny wypadek. Jak się okazuje, podczas sylwestrowego występu Eweliny Lisowskiej, upadek zaliczyła jej tancerka!
Wpadka Lisowskiej na Sylwestrze
Ewelina Lisowska w tym roku przyjście Nowego Roku świętowała razem z telewizją Polsat. Gwiazda na scenie w Chorzowie zaprezentowała utwór Lady Gagi - Bad Romance. I według wielu komentujących Lisowska niezbyt poradziła sobie z piosenką. Fani szybko wyłapali wiele niedociągnięć i błędów...
To jest straszne.
Ewelina Lisowska śpiewa Lady Gagę i właśnie niszczy piosenkę. Nawet moja mama to stwierdziła, więc chyba mam rację - pisali internauci.
Występ Lisowskiej trwał niecałe 5 minut. W ostatnich sekundach jedna z tancerek upadła na scenie! Nie wiadomo było o co chodzi, tym bardziej, że nikt nie pomógł młodej dziewczynie. Widzowie myśleli, że tancerka zemdlała.
Jak tłumaczyła upadek sama Lisowska w mediach społecznościowych? Według niej doszło do nieporozumienia.
Miała upaść, gdy do niej podejdę i chyba zapomniała - tłumaczyła gwiazda.
Wpadki podczas koncertów na żywo są oczywiście nieuniknione, ta jednak wyglądała groźnie.
Zobacz też: Plotki o jej związku krążyły od tygodni! Ewelina Lisowska w końcu pokazała ZDJĘCIE nowego chłopaka!
Tancerka upada w ostatnich sekundach występu:
Widzowie nie wiedzieli, o co chodzi